www.perversik.fora.pl

Zośka

jam twoja sluzka o Grande Padre, powiedz tylko slowo a bedzie ono wydane... prayer

nie wiem co niektorzy tak z ta manipulacja maja... Toilet monster

Dericka staram sie tolerowac, bo byl/jest dla mnie mily, a jak ktos jest dla mnie mily, to dlaczego ja mialabym byc dla niego niemila?
a gdy widze, ze jest niemily dla innych, staram sie kulturalnie wyrazic swoje zdanie i grzecznie naprowadzic na wlasciwa droge...

jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie, dopoki ktos jest mily w stosunku do mnie, robie to samo, gdy ktos zacznie do mnie bluzgac i mnie wyzywac, wtedy moze sie spodziewac tego samego ode mnie.

Salome

"Chamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom.
Wężykiem,Jasiu,wężykiem" Guy with axe

I dla mnie nie ma znaczenia,kto to chamstwo prezentuje.
Bluzgi i obrazy nie są mi obce,ale dalekie,gdy należy prowadzić
dyskusje,dlatego często oddaję pole na różnych forach.

"Nie dyskutuj z głupcem,ponieważ sprowadzi cię do swego poziomu
i pokona doświadczeniem"

Shutti nie znikaj,lecz wymieniaj poglądy,a na zaczepki nie reaguj Weedman

kaxxx30

Shuti Ty to już nie przesadzaj z tymi żekomymi grożbami....Derick napisał,ze dostaniesz w wirtualny mazak aż Ci kaptur spadnie...dla mnie to raczej zwykłe zaczepki....od takie tam....męskie sprawy....które powinnieneś rozwiązywać sam po męsku ,a nie mieszac do tego wszystkich....I nie podoba mi się zdanie typu cyt.:"Na co nam takie coś",co to wogóle ma znaczyć?,ja nawet do psa lepiej się odzywam.Derick to taki osobliwy typ-albo się go lubi albo nienawidzi-lecz napewno nie można przejść obok niego obojętnie...i proszę was akceptujmy "inności"bo tak mało ich wśród nas! Ya winkles

Gość

Padre Barre

Zośka

Trochę się z tobą Dericku zgadzam, trochę nie. Nie wiem właściwie co na to wszystko napisać... Nie chcę stąd nikogo wyganiać, nie chcę żeby ktoś odchodził obrażony (choć to właściwie jego sprawa Confused

)

Fakt, niektórzy prowokują, inni dolewają oliwy do ognia...
Oj ja już nic nie wiem!
Dupa!
Ja tylko chciałam forum stworzyć, a tu się kłócą, oskarżają itd...
I jeszcze na mnie wszystko idzie, że z kimś kumam i ktoś mi coś liże...
Co ja mam niby teraz zrobić?

tuf

No właśnie... przeczytałem post Dericka i miałem straszną ochotę ustosunkować się do wszystkiego po kolei ale mi się odechciało. Szkoda mi czasu na tłumaczenie rzeczy oczywistych, które jak by się wydawało tak wiekowa (45 lat) i doświadczona osoba powinna chwytać w lot. Później przeczytałem post Padre i stwierdziłem, że zawarł kwintesencję tego co potrzeba. A nasz zwolennik PIS-u ciągle nie potrafi rozróżnić prostych spraw. Przejrzyj człowieku różne posty różnych ludzi a zobaczysz, że nie we wszystkim się ze sobą zgadzają (żeby daleko nie szukać ja i Padre) a jednocześnie nie obrażają innych, nie wygrażają, i nie ubliżają im. Dodatkowo nie wiem czy zauważyłeś, że nit poza Tobą nie puszy się swoim wiekiem i doświadczeniem i nie twierdzi, że wszyscy inni to tylko smarkaci teoretycy. Jeśli już kwestia wieku... ja mam 41 latek i chylę głowę przed wieloma młodymi osobami tu będącymi, bo bardzo dużo się od nich nauczyłem i nie wstydzę się do tego przyznać, wręcz jestem dumny, że mogłem ich spotkać na swojej drodze... Nie wiem ile ma lat każdy z userów, o niektórych wiem conieco i wiem, że Ty Dericku i ja jesteśmy tu jednymi z najstarszych. Bierz pod uwagę, że wiek nie zawsze musi iść w parze z wiedzą i doświadczeniem praktycznym... I wiesz co? Jakie na znaczenie czy Padre na "I" jest burakiem czy nie? Tu taki nie jest. Właściwie nikt taki tu nie jest i może właśnie dlatego ja tu jestem i wiem, że z tego powodu jest tu wiele osób. Na "I" też kiedyś zaglądałem i w inne miejsca. Właśnie takie zachowania mi nie odpowiadały więc przestałem tam zaglądać. Jestem tu, bo można wymienić się różnymi poglądami w sposób KULTURALNY i bez obrażania się wzajemnie. Jeśli masz ochotę obrażać, to zacznę od ignorowania Ciebie, jeśli takie zachowania będą się rozprzestrzeniały najwyżej stąd odejdę. Wiem niektórzy by sie cieszyli... za stary jestem żeby się tym przejmować... jak mi przestanie odpowiadać to przestanę tu zaglądać. I nie chodzi tu o klany przeciwko Tobie. Jakbyś prześledził troche postów, to zobaczysz, że już kilka osób, które w bardzo obcesowy sposób się wypowiadały wypadły stąd bo przestało to odpowiadać userom, którzy to wyrazili jasno i odeszli. Z tego co wiem, jeszcze nikogo admini nie wylali na twardo (nie wiem jak to się nazywa w języku komputerowym). Nastąpiła selekcja naturalna i tyle.
Miłego dzionka wszystkim

wesoły1979

Dericku szczerze powiedziawszy nie interesuje mnie to jaką opinię ma Ojczulek na interii. Dla mnie liczy się to co na Perversiku a tu nie miałem z nim żadnego zatargu i myślę, że nie będę mieć i choć w niektórych kwestiach mogę się z nim nie zgadzać (i pewnie podobnie jest w drugą stronę) to staramy się prowadzić dyskusję na poziomie i bez obrażania kogokolwiek. Nie kwestionuję tego, że posiadasz wiedzę i doświadczenie i rozumiem że zostałeś tu ściągnięty w konkretnym celu przekazania nam tego i owego, więc rób to w sposób kulturalny a napewno zostaniesz wysłuchany Super

Dokładnie czytałem Twoje nocne wypowiedzi i poza faktycznie ciekawymi spostrzeżeniami niestety znalazłem również sporo złośliwości a to do niczego nie prowadzi. Napisałeś, że trzech najbardziej aktywnych facetów jest przeciwko Tobie. Ja mogę pisać tylko w swoim imieniu, więc mój punkt widzenia jest taki. Ja tu nie jestem ani za nikim ani przeciwko nikomu, ale gdy czytam takie niezbyt ładne wpisy to reaguję 2 man down

Jeśli już musisz się z kimś licytować, to rób to na poziomie a najlepiej na privie, bo po co mamy wszyscy to czytać i wyrabiać sobie opinie o Tobie? Nie znam Cię i na podstawie kilku postów nie jestem w stanie obiektywnie Cię ocenić, więc na tym kończę i jeszcze małą prośba: Jeśli masz zamiar mi odpisać, to proszę zrób to w sposób kulturalny. Ja sie nie bawię w żadne konfrontację i jeśli chcesz mnie obrażać, to z mojej strony spotka Cię tylko i wyłącznie IGNOR. Acha daj mi jeden, powtarzam jeden przykład na to, że tu są wojenki. No chyba że siebie miałeś na myśli...

Gość

Vixxxu - Nie płacz... Wiem, że niewiele możesz zrobić i nawet nie powinnaś... Zostaw to Padre - niech On podejmie decyzje, kogo chce tu mieć a kogo nie. Zapowiadam, że wszystkich się nie da i trzeba obrać pewną wizje - do której nie wszyscy będa pasować.

Padre - Nigdy nie płakałem nigdzie na swój forumowy los...
Trudno było by utrzymać wszedzie, radykalnego tępiciela ciemnogrodu, nietolerancji i potworactwa i to w tak ciemnym seksualnie państwie jak Polska.

Ja Ciebie do kliczki nie zaliczam.
O słodzeniu pisze do nowych, to dwa.
Kolesiostwo, to brak trzeźwej oceny, która nie tyczy się wszystkich.
Po takim czasie reakcja? Padło na mnie wiele obrażliwych słów. Napisałeś coś komuś? Dałeś przyzwolenie do kaznodziejstwa i poklasku takowemu... Chcesz abym ja tu funkcjonował?
Liga na mnie jest dawno zawiązana. Nie zrobiłeś nic by to zmienić.
A co sądzisz, że to co zaszło miedzy mną a Shutim, daje innym prawo wylewania na mnie zaszłych pomyj i równania rachunków?
Myślisz że zostawie to tak sobie i skule ogon pod siebie?
Tak, to Wasz brak reakcji doprowadził do tego.
Sam mnie podpuściłeś niechcacy na Shutiego a wcześniej Vixxxa, co taki grzeczny jestem? To macie. Bawią Ciebie zakulisowe intrygi? Bo coś widze że tak.
Jak tam z tą 3 głową hydrą? Ja bym im łeb ukręcił z miejsca. Jesteś z kimś albo przeciw komuś. Jak nie widzisz we mnie sojusznika, to nie powierzaj mi swoich sekretów. Bo ja jestem lojalny dla prawdziwych przyjaciół a nie intrygantów. Podzielam Twoje zdanie, ale jak coś chcesz zrobić, to przetnij pępowine radykalnie.

Ja wiem że to Twoi znajomi, ale to nie daje im przywilejów bezpodstawnego dezawułowania mnie. Moga pisać że jestem oklęty cham, ale niech mi udowodnią głupote i rzekome ekspierctwo?
Oczywiście Ty nie napiszesz na moją obrone jednego słowa, bo się uważasz za mega mastaha, który boi sie o strate naczelnej pozycji a niepotrzebnie, bo ja nie mam zamiaru tu takiej pełnić. Nikogo personalnie nie przywołasz w czas do porządku.
U mnie nie ma miernych ale wiernych.
Najlepszy kumpel dostanie opieprz jak zasłuży. Prawość i honor na pierwszym miejscu a nie karmienie się pochlebstwami.
Napisałeś jedno zdanie, że znasz Dericka z mega wiedzy i ostrzegłeś aby się ze mną nie mierzyli, bo nie mają żadnych szans? Nie? To pozwól mi działać a sam ich ośmiesze. Kto mi podskoczył merytorycznie na interii przez te 2 lat? Nikt, a kto próbował poszedł do piachu i tyle go widzieli a ja nadal trwam.
Jedno co się udało, to Twoim kumpelom wreszcie mnie tu sprowokować. Czekałem tylko kiedy to nastapi... A Twoje kurtuazyjne pochwały, - jak ja tu dobrze się zachowuje, mimo że Ty w tym czasie robiłeś rozpierduche na interii, wziąłem z przymróżeniem oka.

Konkludując: Niech pochopnie nie osądzaja mnie, to i ja nie będę osądzał.

Jednak nie bierz do serca, jakoby rzekomych zarzutów pod Twoim adresem, bo one zarzutami nie są. Nic w moich oczach nie straciłeś i co by się nie stało - bedziesz zawsze obok mnie awangardzistą seksualnej branży na forach. Twoje wyedukowanie jest naprawde wysokie i dałeś tego, zwłaszcza na interii liczne dowody. Dlatego zaskarbiłeś u mnie od pierwszego postu wielki szacunek. Pomijam osobowość, bo tu każdy ma jakieś wady.

Jeszcze jest szansa na pojednanie i chyba nie musze sugerować co należało by zrobić, aby uratować sytuacje. Albo zostanie mi zwrócowny honor, albo dobrze nie będzie. Zobaczymy jak teraz z tego wybrniesz?

Z ciekawostek napisze że w 2008 był proces faceta, który założył strone o BDSM i ktoś mu wytoczył proces za propagowanie przemocy. Biegłym ekspertem był Lew Starowicz i wiesz co stwierdził? Że przemoc jest przemocą i nieważne, czy udawana i chciana, to jej propagowanie jest naganne i zaświadczył przeciwko założycielowi strony. Niby taki fachowiec a taka ekspertyze wydał. Od wtedy jest dla mnie nikim. Imbecyl! Zreszta do czołówki światowych seksuologów mu daleko. Jedzie na dawnej sławie, ale cofa się w rozwoju.

No cóż tuf
Pokazałeś jak Ty "nie obrażasz". Poleciałeś za tłumem, choć nie byłeś zamieszany w konflikt... Obraziłem Ciebie pierwszy? Przemilczałem dwie Twoje obelgi pod moim adresem w różnych miejscach - ale nie, Ty musisz płynąć z falą mocznikową...
Zwolennik PIS-u powiadasz?
Bardzo ciekawe - jak już, to zwolennik PO-moru takich jak Ty na forach!

O czym Ty do mnie "mówisz" interlekutorze?
Czy ja twierdze że niezgadzanie to jest dobra rzecz? Wręcz przeciwnie - mnie chodzi o zgadzanie, bo wtedy wszyscy mieli by wysoką wiedze i jej rozumienie a ja właśnie do tego zgadzania dąże, choć wiem że to Don Kichoteria.
Gdzie to niby twierdze, że ktoś jest smarkatym teoretykiem? Pisze tylko o braku szacunku do wieku i co za tym idzie większej potencjalnej wiedzy, co chyba już udowodniłem. Po raz kolejny przypomne! Po kij mnie tu Vixxxa sciągała? Po to abym przysłużył się w rozwoju forum, doceniajac moją wiedze z innego forum. Jeśli wy nie możecie znieść, że jestem lepszy od was, to już wasz problem a nie mój.
No widzisz, Ty uczysz się z forów a ja z książek i saitów naukowych - najbardziej znanych światowych seksuologów naukowców. Fora też doceniam, bo inaczej na nich bym nie był i szanuje indywidualne doświadczenia innych.
Ja mam na gg w kontaktach nawet nastolatki, które wiedza seksualną "zabiły" by 2 razy starszych, ale to są jednostki, perełki i dlatego są moimi kumpelami.
W słowie końcowym dla Ciebie napisze, że albo pojmiecie z kim macie do czynienia, albo doprowadze do tego, aby mnie tu wylali, bo zamierzam wam dosolić, jeśli bedziecie podskakiwać. Panimaje?

wesoły - złośliwośliwości są odpowiedzią na to, na co nie miałem czasu kiedy mnie nie było. Kiedy tu przyszedłem polubiłem Ciebie i tufa... Jednak Wy zwróciliście się przeciwko mnie, więc się nie dziw.
Wiem do czego prowadzą złośliwości. I jak myślisz że jestem zwykłym userem, to się grubo mylisz. W każdej chwili wiem co robie i do czego dąże i jakie to może przynieść konsekwencje. Nie chce tu przytaczać na jakim poziomie mam IQ, bo wezmie mi się to za bałwochwalstwo, ale mam na to certyfikat, wiec spoko. Nie trzeba się do mnie zbytnio rozpisywać.
Sądzisz że przyszedłem tu Ciebie obrażać. Pacham się gdzieś na Ciebie?
Nie zaliczam Ciebie do nawiedzańców a do normalnych facetów. Obraziłem jakimś epitetem po Twoim w moją strone? Chyba nie...

Wojenki są przeważnie z nowymi niepokornymi, ale nie tylko... Naprawde mam je wskazać po adresie?

Zośka

Ja podsumuję tylko... lubię mądrość, lubię pewność siebie, ale nie przepadam za megalomanią i zarozumialstwem...
Nie jeden forumowicz ma dużą wiedzę, ale zamiast głosić o tym na prawo i lewo, lepiej jest pokazać w praktyce Wink

Takie jest moje zdanie.

Gość

Zośka

Ale nie wiem czy zauważyłeś, Shutti znowu znikł Shocked

Poklask ma wtedy kiedy ktoś się zgadza z jego poglądami... a nie zawsze tak jest...
Możesz sobie nawet dokładniej forum przejrzeć by się o tym przekonać Wink

Padre Barre

Gość

Vixxxa - No dobra, ale ja nie widziałem, żeby ktoś zgadzał się z moimi?
Shuti był nad ranem Smile

Nuuu Padre! Inna rozmowa... Królewskie? Piwo

Tylko że tylko z Tobą i Vixxxią. Myślisz że inni mi odpuszczą? Wątpie!

Wiele razem przeszliśmy na interii, to i lepiej nam się dogadać. Smile

Dobra, walne sobie teraz klina, ale nie w dupe, tylko w gardło.

Zgadzam się, że przytoczone wypowiedzi są pojednawcze i tak zamierzałem się do nich odnieść, ale tuf w innym miejscu się "rozkleił" - choć podobno to tylko moja domena...? Wink

"Bardzo mi przykro, że pewne moje słowa potraktowałeś jako zakulisowe intrygi i próby wmanewrowania Cię w coś."

Przesadziłem! Powyższe rzekome intrygi, reczywiście traktuje jako dowód zaufania do mnie i próbe nawiązania przyjacielskich stosunków.
Już pisałem, że z Twoimi wnioskami zagadzam się co to kropki, ale różnimy się w sposobie rozwiazania problemu, bo ja jestem radykalista a Ty preferujesz zachowawczość. Ta zachowawczość (słabość?) spowodowała, cieżkie razy od lubianych osób. No ale osobowości sobie nie wybieramy a dziedzczymy. Smile

Podoba mi się to, co całościowo, dziś generalnie zaszło na forum. Tych co chcą mi dowalić zapraszam na dedykowany wątek. Każdy kto czuje sie na siłach może tam się na mnie wyżyć. Ja ostów nie przydzielam. Smile

No tak - własnie dostałem info o oscie od wesołego. Jak myślisz Padre? Przysłuży się to do pojednania? To juz ci mówie że na pewno nie. Ktoś tu musi dostać w czape. Wink

Zośka