www.perversik.fora.pl

Padre Barre

A w zasadzie: teraz film polski... prayer

A nawet konkretniej jeszcze:
Może macie jakieś ulubione (lub przynajmniej zapamiętane) sceny erotyczne z polskich filmów? Little thongue man

A może nawet pamiętacie aktorki/aktorów w nich grających? Ya winkles

Zośka

hm... nie wiem czy erotyczna... ale mi tak jakos "nakrecajaco" zalatuje Razz

scena z filmu "Panna nikt".

wczesniej nie pamietalam nawet co to za film, jaki ma tytul, kto w nim gra, ale zapamietalam scene...
teraz wiem, ze jedna z lasek grajacych w tej scenie byla Anna Powierza (klanowa Czesia Laughing

), a druga to Anna Wielgucka.

a scena dotyczy tego, ze "przyjaciolki" wyznaczaja sobie nawzajem zadania, ktore musza wypelnic... jedna z nich (Marysia - Anna Wielgucka) kaze drugiej klekac przez pol godziny wsrod smieci z rekami w gorze.
oczywiscie przestawia zegarek, by trwalo to dluzej, jest nieczula na jej placz i prosby, ale gdy czas dobiega konca przytula ja i pociesza... Hyhy

seksu samego w sobie ta nie ma, ale jest to cos w moich klimatach

Padre Barre

Zaczynamy temat od lekkich wykrętów, Pani Administrator? Laughing

No to wczuwając się w klimat przypomnę scenę z "Kilera" (czy nawet z "Kilerów 2-óch"?) w której nieoceniona Kasia Figura jest "miziana" miotełką przez doręczyciela-dręczyciela Czarka Pazurę...

Po prostu: BDSM po polsku... Nasty

Zośka

ach pamietam, pamietam Laughing

... a sie mi jeszcze Szamanka przypomniala... i jak Bogus Iwonke w lazience capnal Mr. Green

Padre Barre

No, nie tylko zresztą w łazience

Pan Linda Panią Petry obrabiał tam (nie tylko on zresztą, bo jeszcze 2 koleżkowców miało to zajebiste szczęście prayer

) w różnistych miejscach, oprócz chałupy także i w pociągowym kiblu - jednocześnie płacząc i opowiadając jej o zasranym życiu brata... Confused

To ogólnie też niezły wykręt, choć da się tam dostrzec jakby... elementy sexu tantrycznego, zwłaszcza pod koniec filmu! Idea

Gdzieś tu już obok o "Szamance" gadaliśmy, ale osobiście mogę o cud-Iwonce gadać cały czas i cały czas się na nią gapić... (i tu niestety brakuje mi ikonki przestawiającej członka podczas wzwodu, która należycie zobrazowałaby to, co do Niej czuję...)

Zośka

pod koniec filmu? w sensie, ze jak mu lepetyne rozwala i pozera jego mozg? Rolling eyes

Padre Barre

... nnno nie aż pod taki zaawansowany koniec...! Neutral

Cocojambo

Dobre filmy polskie, maja raczej mało wspólnego z kinem erotycznym...klasyka polska to komedia i to zarówno przedwojenne, jak i kino powojenne (z czasów komunistycznych). Ostatnie 25-lecie też de facto patrząc na to co wydała polska kinematografia, to też w większości przypadków komedie. Po za kilkoma wyjątkami, w stylu PSY, czy ogólnie to co wyprodukował Pasikowski. Co do erotyki, to de facto to co "najcenniejsze mamy" w tych pozycjach, portale erotyczne z filmami porno, w większości produkcjami amatorskimi. Jakoś nie przychodzi mi do głowy tak na szybko żadna produkcja z polskim hitem erotycznym, więc...

Edit: Padre
Powód: Usunięcie spamowego linku.

Visitor

Polski erotyk? widziałem "Szamankę",obdartą z wszelkich moralnych wartości jak mówi mój dziadek:)
Akurat "Szamanka"moim zdaniem może wywołać u widza wszystkie efekty z wyjątkiem pobudzenia seksualnego.:/No ale odbiór pozostaje głównie kwestią gustu" i tej subiektywnej konkluzji się trzymajmy.

Padre Barre

Proszę mi nie szargać "Szamanki"!

No doooobra, "Szamankę można", ale Iwona Petry i jej krocze pozostają na tym forum pod szczególną ochroną administracyjną!

Visitor

Spokojnie- śliniące się i drżące z pożądania maniaczki seksualne nie są w moim typie Smile

Z tego co wiem to krocze dla Iwonki jest sprawą drugorzędną.
Iwonka jest romantyczna jak mówi o sobie a poza tym znalazła już swojego wybawcę i jest zahartowana:)
Wracając do filmu jeszcze to nie wiem czy w tamtym czasie rozumiała rolę ,którą zagrała.

Padre Barre

Czytałem gdzieś, że Żuławski znęcał się nad moją słodziutką Iwonką i zmuszał ją do grania w zupełnie nie jej stylu, i że to całe wyuzdanie jest jego winą. I że finalnie Iwonka to wszystko odchorowała, i że nie będzie już nam więcej pokazywać cycuszków, dupci i boberka... Crying or Very sad

No i wielka szkoda, bo póki co w filmie polskim perwersji jak na lekarstwo!
(O charakterystycznych, niebanalnych, odważnych, nerwowych, nieco pokręconych, chudych, obdarzonych małymi ale sterczącymi cyckami, rajcownych lasencjach nie wspominając.)

Czarny · Wysłany: Sob 15:48, 28 Mar 2015 Temat postu:

W "Fuksie", "Show", "Wojnie żeńsko-męskiej" i "E=Mc2" były takie sceny. Co prawda nie ulubione, ale zapamiętane. Polska nie wyprodukowała żadnych światowej sławy filmów ani scen erotycznych, inaczej niż Francja, RFN i Włochy, o USA nie wspominając.

"Szamanki" nie oglądałem, bo słyszałem, że to chory, poryty i nieprzyjemny w odbiorze film.

Padre Barre

Już za komuny erotyka w polskim kinie śmiało się przemykała.
Wystarczy obejrzeć takiego "Faraona" żeby się o tym przekonać.

A dalej było jakby gorzej, i Teresa Orlovski musiała szukać chleba za Odrą.

Widzę, że "Szamanka" nie schodzi z tapety?
Nie da się ukryć, że ten film jest porypany i że nie każdy go wytrzyma.
Podkreślę jednak raz jeszcze: wuj z Szamanką! Liczy się tylko Iwonka Petry!!! prayer

Tak-tak, latka lecą, a ja w swym uczuciu do niej jestem stały! Little thongue man