|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:38, 12 Maj 2009 Temat postu: FWB - friends with benefits |
|
|
Przeczytałam ten artykuł jakiś czas temu. Całkiem ciekawy.
Pytani o motywy nawiązywania relacji FWB - 'friends with benefits' [dosł. 'przyjaciół z dodatkowymi świadczeniami'] odpowiadali: ''Potrzebuję seksu''. To łatwiejsze niż tradycyjna relacja lub: to modne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Co o tym myślicie?
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Kurunam dnia Wto 20:40, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:07, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Artykuł jest bardzo ciekawy, a do tego jak najbardziej na czasie.
Pozwólcie, że wyjmę z niego parę cytatów, które szczególnie mnie zainteresowały:
1. O modelu z prawem do samorealizacji:
"(...)'samorealizacja' za często i za szybko mutuje w prymitywny egoizm i hołdowanie każdej swojej zachciance. Ludzie zakochują się, zakładają rodziny w nadziei, że teraz to już będzie jak w bajce (...). Gdy pojawiają się trudności, szukają ucieczki (...). Potem przychodzi czas na kolejną bajkę i tak w kółko."
2. Jak to się kończy?:
"10 proc. badanych wchodzi ze swoim przyjacielem w stały związek, 25 proc. zrywa zarówno układ, jak i przyjaźń, 30 proc. wraca do poziomu przyjacielskiego, 30 proc. to brak danych. Kolejna forma miłosnej ruletki."
3. O równości, braterstwie i całkowitej wolności:
"Jeśli wolność ma znaczyć kompletny brak zobowiązań i brak odpowiedzialności - staje się drogą donikąd. Normalne, zdrowe wychowanie dzieci powinno uczyć je zarówno czerpać, jak i wnosić. Inaczej będziemy cały czas sami. Będziemy walczącymi ze sobą wilkami, jak chciał pewien filozof. A przecież nikt nie chce żyć pośród wilków. Tak jak możemy przeczytać w 'Małym Księciu': 'Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś'. Do tego potrzebna jest dojrzałość."
Temat nie jest łatwy, szczególnie w dobie galopującej makdonaldyzacji i amerykanizacji.
A chińskie przysłowie (a raczej przekleństwo) mówi: "Obyś żył w ciekawych czasach!" I właśnie w takich czasach żyjemy, niejednokrotnie, czasem pochopnie, przewartościowując swoje poglądy i postawy.
Lecz nowe i modne wcale nie znaczy: dobre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megi
Świntuch
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:08, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie będę wyjmowała cytatów, bo to tylko artykuł...
Ja napiszę jak to jest w realu, bo byłam w takim związku.
Nie uważam, że to macdonaldyzacja itp, cóż jedni wyrywają laski/lasków na raz, inni chodzą do burdelu a ja miałam przyjaźń z seksem w pakiecie, spełniałam jego fantazje, a on zaspokajał moje potrzeby. Pewnie niektórzy powiedzą "a fe". Ale pomimo, że przyjaźń nie przetrwała to nie żałuje tego co było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:40, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mam mieszane odczucia...
Z jednej strony taki przyjacielski związek z bardzo dokładnie określonymi regułami bez większych zobowiązań daje jakiś rodzaj stabilności, poczucia bezpieczeństwa, akceptacji... A z drugiej potrzeba kochania i bycia kochanym, potrzeba wyłączności wydają się być czymś bez czego trudno żyć w partnerskich relacjach. No i jeszcze FWB, to przecież obawy - niepewność ... Czy będziemy w stanie w tym wytrwać i co będzie jak złamiemy reguły i zakochamy się? Czy druga strona to zaakceptuje, czy może odrzuci? Jak sobie poradzimy, jeśli zostaniemy odtrąceni?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:25, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podzielam Twoje obawy w tym temacie kamyczku.
To całe FWB przypomina raczej jakiś kontrakt czy umowę na wykonanie określonej pracy, niż normalne stosunki między bliskimi sobie ludźmi, gdzie w grę wchodzą uczucia!
Oczywiście można próbować zdefiniować i ustalić to i owo.
Ale ustalenia sobie, a życie sobie, zwłaszcza, kiedy jednemu z partnerów zupełnie niezamierzenie zacznie żywiej bić serduszko...
I co wtedy?
Jestem może "statystycznym" niedowiarkiem, ale akurat tu podawane dane (w punkcie 2 mojego poprzedniego postu) uważam za wiarygodne i wiele mówiące o prawdopodobieństwach powodzenia i rozwoju układów tego rodzaju.
I jeszcze słówko do megi:
Najważniejsze, że spróbowałaś i że niczego nie żałujesz.
Kto wie? Może sam pójdę w Twe ślady szybciej niż myślę, ale mam świadomość, że FWB i podobne temu związki są asekurancką, egoistyczną, nową i niedotartą namiastką czegoś, co być może się przeżyło i przestało sprawdzać w obecnej rzeczywistości. Ale to wszystko wygląda trochę tak, jak wybór złamania prawej lub lewej nogi, zamiast wyboru: zdrowie czy choroba?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megi
Świntuch
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:03, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kurunam napisał: | A z drugiej potrzeba kochania i bycia kochanym, potrzeba wyłączności wydają się być czymś bez czego trudno żyć w partnerskich relacjach. |
Tylko, że dla mnie FWB był rozsądnym wyjściem z sytuacji - wtedy był
Potrzeby były tak uciążliwe, że nawet obecne stado wibratorów, nie pomogłoby, a ze względu na miejsce zamieszkania nie mogłam szukać przygód na jedną noc zresztą nie wiem czy bym chciała - bo jakoś mało mnie rajcuje taka opcja...
A jeśli chodzi o uczucia, jak tylko coś zaczęło się dziać - przestaliśmy się spotykać.
Poza tym nie wszystko można tak na zimno rozpatrywać, gdybym wtedy zastanawiałam się nad wszystkimi plusami i minusami pewnie nie "skorzystałabym"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:06, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Padre Barre napisał: | I jeszcze słówko do megi:
Najważniejsze, że spróbowałaś i że niczego nie żałujesz.
Kto wie? Może sam pójdę w Twe ślady szybciej niż myślę, ale mam świadomość, że FWB i podobne temu związki są asekurancką, egoistyczną, nową i niedotartą namiastką czegoś, co być może się przeżyło i przestało sprawdzać w obecnej rzeczywistości. Ale to wszystko wygląda trochę tak, jak wybór złamania prawej lub lewej nogi, zamiast wyboru: zdrowie czy choroba? |
Świetnie to ująłeś, Padre.
Myślę, że też jestem w stanie być w takich relacjach FWB. Pomimo świadomości... A może właśnie dlatego, że to co przeżyłam "przestało sprawdzać w obecnej rzeczywistości" i chyba potrzebuję takich bardzo konkretnie, na zimno, wytyczonych granic, możliwości ucieczki w każdej chwili (bez większych konsekwencji)... i odrobiny egoizmu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megi
Świntuch
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:14, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kurunam, ja tylko jeszcze dodam, że tam gdzie są jakiekolwiek emocje (np. namiętność) nie zawsze wytyczone na zimno granice dają "bezpieczeństwo", a dodatkowo przy FWB nie można tak nagle zakończyć wszystkiego - bo w końcu przyjaźń lub tylko zwykła znajomość pozostaje, pomimo zakończenia innych przyjemności...
i jeszcze tak na marginesie:
Kolejny mój partner, miał dać mi tylko dobry seks, a dał wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EXclamation
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:04, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jeżeli ktoś byłby moim przyjacielem, świetnie bym się z nim dogadywała, rozumielibyśmy się bez słów, miałabym w nim oparcie i do tego byłoby mi z nim świetnie w łóżku to więcej niż pewne że bym się w nim zakochała
to już wolę luźny związek jako lekką znajomość opartą tylko na seksie bez tej przyjaźni całej- w takim związku jestem i mi z tym dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:11, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zdaję sobie sprawę, megi, że to co zostało określone tak całkiem na zimno nie koniecznie musi się udać.
Co do rozstania, to bez względu jaki jest to rodzaj znajomości, to co z niej zostanie zależy od "przyjaciół". I równie dobrze może to być dalsza przyjaźń bez bonusów w postaci seksu, zwykła znajomość, jak i całkowite zerwanie kontaktów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:20, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm... a tak w ogóle, po głębszym namyśle, dochodzę do tego, że to całe szumnie zwane FWB nie jest niczym nowym!
Bo który związek zaczyna się od arcyważnych-poważnych przysiąg?
Zawsze się ludzie najpierw zapoznają, obwąchują, trochę zaprzyjaźniają, a dopiero potem rozmawiają na temat tego, jak to wszystko wspólnie widzą. I nieraz ustalają takie, albo inne zasady.
Ale paniczne odżegnywanie się od uczucia i zastrzeganie, że wszystko się skończy kiedy ono nastąpi znamionuje jedynie strach przed czymś głębszym i większym, a także egoizm i konformizm. Zostawianie sobie furtki i drogi ucieczki przed ewentualną miłością jest sygnałem, że osoba tak postępująca nie radzi sobie z uczuciami i karmi się złudną nadzieją, że bez nich świat jest piękniejszy, lepszy i prostszy.
Może to i dobre dla ludzi po przejściach i dla tych, którzy nie chcą sobie "komplikować życia", ale... i tak z tego wszystkiego może nic nie wyjść, bo niepostrzeżenie można samemu wpaść w sidła Kupidyna, czy raczej być ustrzelonym prze niego strzałą z łatwością przebijającą zbroję, na której w zadufaniu wymalowaliśmy wielkimi literami napis: FWB...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EXclamation
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:02, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
oj Padre to nie jest wszystko takie proste.... każdy podchodzi to tego inaczej i ma inne powody by robić tak a nie inaczej...
ale nie sądzę by można było traktować taki związek FWB (czy jak to zwał) jako coś długoterminowego... to chyba raczej sytuacja przejściowa, taki odpoczynek po różnych przejściach bez przymusowego celibatu...
może być i tak, że dana osoba pociąga nas tylko fizycznie i nie mamy ochoty tworzyć z nią poważnej relacji a jedynie się seksować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:11, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm...
Jeśli ktoś chce się jedynie sexować, to o wiele łatwiej jest mu zawrzeć kontrakt pieniężny na określoną usługę w agencji towarzyskiej!
To dopiero jest rozwiązanie!
Zadnych zobowiązań i minimum układów, a do tego jeszcze często trzecia godzina gratis!
Sexfriendyzm jest całkiem wporzo.
Ale... uczucia, Kochani! Gdzie te UCZUCIA???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EXclamation
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Padre daj spokój... skoro takie coś istnieje to widocznie ma jakiś sens i to że Ty tego nie rozumiesz nie oznacza że wszyscy mają tak samo są różne powody by robić właśnie tak a nie inaczej i nie nam tu oceniać ...
a za to porównanie do agencji towarzyskiej to jakbym mogła to bym sięgnęła ręką i cię pociągnęła za ucho i to naprawdę mocno
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EXclamation dnia Czw 17:03, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|