|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:15, 26 Lis 2008 Temat postu: Męski striptiz |
|
|
Piszcie kobiety co Was w tym najbardziej jara - kobiecy striptiz jest mocno znany i obgadany. Za to Wasze upodobania w sposobach pokazywania ptaka wymagają gruntownego uzewnętrznienia. Czy ma znaczenie w co ubrany jest striptizer na początku? Czy ma być umięśniony? Czy ma mieć twarz terminatora czy artysty? Co jest ciekawsze - jeśli pokaże ptaka czy jeśli go ciągle pod czymś ukrywa? A może jeśli ukrywa ale potem i tak musi pokazać na końcu? Czy ma dobrze tańczyć i jaki to miałby być taniec? Czy ma być jeden czy wielu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Śro 19:17, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fellis27
Świntuch
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:03, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie zaciekawił twój post Shutti.
Bo męski striptiz bywa ciekawy...ale dobrze wykonany
Jak wiadomo kazdy striptiz musi zacząc sie od kompletnego ubrania.Strażak/policjant to kompletne banały ale mnie kręcą
Do tego wolna muzyka, płynne ruchy biodrami.... członek we wzwodzie....
mmmmm
rozmarzyłam się
wystarczą też zwykłe boxerki, muzyka i troche odwagi bo nie każdy facet jest na to gotowy.
mężczyzna musi być pewien swojej męskosci, wręcz troche wyzywajacy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:55, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No i na jednym poście się skończyło. Piszcie jak byście chciały żeby to wyglądało - jeśli nie widziałyście to jak teoretycznie by to miało wyglądać. To że nie jest łatwo bo w Polsce mężczyźni są zahamowani (a nie kobiety) to niestety żadne odkrycie. No ale to nie znaczy, że liczba tych pewnych męskości wynosi dokładnie 0 - może kilku nas jednak jest A więc piszczie swoje sugestie bo to bardzo rzadko poruszany temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fellis27
Świntuch
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:38, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rozwijając moją wcześniejszą wypowiedź, wolna ale rytmiczna,nastrojowa muzyka, lekko przyciemnione światło,ja w fotelu z lampką musującego pólsłodkiego wina.
On niech będzie w garniturze(uwielbiam facetów w garniturze), zaczyna tańczyć,patrzy mi głęboko w oczy wyzywającym wręcz bezczelnym spojrzeniem.
Zrzuca marynarkę.Luzuje krawat,pozwala mi wstać i mu go zdjąć.Całujemy się lekko.
Siadam spowrotem a on dalej tańczy kręcąc biodrami.
Jest już bez koszuli, w samych tylko spodniach, przez które widać jego naprężoną męskość
Nadal tańczy i zaczyna masować penisa przez spodnie.
powoli rozpina pasek zrzuca spodnie i jest już w samych boxerkach.
Widzę,że jego fallus już bardzo chce wydostać sie na zewnątrz ale on tańczy dalej.
Odwraca się do mnie tyłem i pozwala klepnąć w swoje jędrne i wyćwiczone pośladki.
Po ruchach ramion widzę,że nadal sie piesci i bardzo mnie to podnieca.
I finał zabawa chowam i pokazuję... już myślę,że zobaczę go całego a on znowu wciąga boxerki.
No zrzucił je nareszcie.Tańczy i dotyka swojego penisa.
Jestem strasznie rozpalona.
Klękam przed nim i pieszczę go dalej ustami.
Zasłużył w końcu chłopak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fellis27 dnia Czw 15:44, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zośka
Burdel Mamma
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:34, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niech ci bedzie Shutti, dodam i ja swoje zdanie na ten temat
wiec... nie chcialabym zeby moj facet robil mi striptiz...
ja bym chyba padla ze smiechu!
tanczacy i wijacy sie jak panienka facet wyglada po prostu smiesznie
i wolalabym nie widziec mojego faceta w takiej sytuacji...
ewentualnie moge obejrzec jakiegos obcego, przynajmniej w niczym to nie zaszkodzi, gdy uznam, ze glupio tak wyglada
facet ma byc meski i zachowywac sie jak facet! a nie robic taniec brzucha, czy krecic pupcia...
moze sie przede mna rozebrac, moze mnie to nawet podniecic, ale niech nie tanczy na milosc boska!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:42, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż.
Wypada mi tu jedynie wyznać, że najlepiej wychodzą mi spotkania z Paniami prezentującymi w tym temacie takie poglądy jak Vixxxa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:38, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Niemniej jak widać ruszanie bioderkami jest dla niektórych fajne. Poza tym właśnie chodzi o to, że nie musi się "wić jak panienka" Taniec faceta szczególnie w naszej kulturze praktycznie nie istnieje podobnie jak nawet taniec kobiety z facetem. Ale to się może zmienić Szkoły tańca są - pamiętacie film "Shall We Dance" z Jennifer Lopez?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fellis27
Świntuch
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:30, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No nieee, ja tęż nie chcę żeby facet wił się jak panna ale sa czasem fajne striptizy facetów np."czipenddejlsi" i coś tam z tego można podpatrzeć i sobie przyswoić.
Nie mówię,ze taki striptiz facet mi ma robić codziennie,albo że jestem jego specjalną fanką.
Było pytanie więc odpowiadam jak ja to widzę.
Juz sam facet z dobrym poczuciem rytmu,potrafiący się ruszać a do tego tańczyć jest podniecający.
Zawsze to miła odmiana
Ja np.lubię czasem rozebrać się dla ukochanego więc dlaczego on by nie miał robić tego dla mnie.
Jeśli nawet przy okazji się z tego pośmiejemy to też jest fajnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:38, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No i czemu od razu podpatrywać u czipendejlsów? Zawsze można wypracować własny styl. A poza tym o ile się nie mylę to oni też czymśtam kręcą i się jakoś tam "wiją". Co Wy z tym wiciem? Opiszcie co dokładnie Wam tak przeszkadza albo zapodajcie filmik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zośka
Burdel Mamma
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:21, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja chippendales'ow tym bardziej nie lubie, bo zamiast sie rozbierac to tancza... a to im nie wychodzi
przykladowy filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=IjR52o-7uwU&feature=related
ni to ciekawe, ni podniecajace... przynajmniej dla mnie.
a cos, gdzie wiecej golizny... :
http://www.youtube.com/watch?v=8pxn8fgLX9w&feature=related
tu masz wlasnie Shutti wijacego sie i krecacego tylkiem faceta.
mnie to wogole nie kreci, wrecz odwrotnie... jest dla mnie anty-meskie
jedyne co mi sie podoba to dupa kolesia
ale nie w sensie, ze mnie podnieca, tylko sama chcialabym taka miec
sa pewne rzeczy przypisane kobietom i sa pewne rzeczy przypisane mezczyznom.
jak widze faceta, ktory idzie jakby polknal kij od szczotki, natomiast dupa kreci jak laska, to po prostu smiac mi sie chce
tak samo jak laska, ktora sie buja jak facet wyglada anty-kobieco i wogole nie jest podniecajaca
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zośka dnia Sob 23:24, 04 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:01, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, teraz rozumiem o co Wam chodzi. Myślę, że kwestia striptizu męskiego nie jest taka prosta - koleś tu zaprezentowany przeniósł po prostu choreografię wprost ze striptizu damskiego i się nie dziwię że z tym się to od razu skojarzyło No i tańca w tym chyba było niewiele, po prostu sobie chodził i co jakiś czas odstawiał figurę pożyczoną od stripperek. A przecież można się zastanowić jakie ruchy i jakie widoki podniecają kobiety zamiast zakładać że wystarczy zrobić to samo
A czipendejlsi pewnie mają różne style... W każdym razie może też być tak, że pewne rzeczy podobają się kobietom prawie uniwersalnie a inne zależą od danej kobiety I to tutaj właśnie badamy - myślę że się zgodzicie że kobiety mogą w tym względzie czuć niedosyt i takie badania są niezmiernie potrzebne.
Co do tańca to zauważcie taką rzecz - taniec faceta obecnie chyba już nie istnieje, zwłaszcza w momencie kiedy powszechnie przeważa taniec discopodobny. Poza tym w większości tańców tańczonych w parach ruchy faceta zawsze wydawały mi się jakoś bardzo "wstrzemięźliwe". No nie mówię że ma zaraz fikołki robić czy coś ale w porównaniu z tym co w tym czasie robi kobieta jest tego dziwnie mało. Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:36, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kilka spraw
Poczucie rytmu-nie wiem,dlaczego jest to tak rzadka cecha u mężczyzn.
Słuchają muzyki,czują,ale proste "tupanie" do taktu przerasta ich możliwości.
A najlepiej ruszają się ci,którzy potrafią bębnić na bongosach
Mężczyźni,którzy w swoich kulturach wychowani są na muzyce z bębnami
ruszają się cudownie
Rozbieranie się-żeby to ładnie zrobić,trzeba się nauczyć,ponieważ od dziecka
po prostu ściągamy ciuchy i to wszystko,a tu trzeba ładnie wyeksponować
ciało i tak się rozbierać,żeby uwaga widza nie była skierowana na ubranie.
Ciało-oglądając męski striptiz,liczę na to,że facet będzie proporcjonalnie
zbudowany,będzie miał ładnie zarysowane mięśnie i ogólnie,wygląd będzie miał miły dla oka.
Na Chippendales bardzo lubię popatrzeć,ale tylko popatrzeć
takiego "narcyza" nie chciałabym mieć w łóżku,wolę jak partner
zachwyca się moim ciałem,a nie na pokaz pręży swe muskuły i nie tylko.
Prywatny striptiz? o,tak,ale wtedy wystarczy,że jest to ktoś,kto mnie
kręci i wtedy nic z powyższego nie jest ważne
Inna sprawa to taniec na parkiecie z partnerką.
Pewien stary mistrz powiedział mi kiedyś,że mężczyzna w tańcu
jest oprawą dla partnerki.Ma ją prowadzić,podtrzymywać,zapewniać
bezpieczeństwo,np.żeby nikt jej nie podeptał,czy potrącił.
I ma "pokazać całemu światu",jak wspaniałą kobietę ma u swego boku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:23, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Salome napisał: | Słuchają muzyki,czują,ale proste "tupanie" do taktu przerasta ich możliwości. |
I czemu się tu dziwić - mężczyźni są od małego ograniczani w swojej ekspresji - tupać wolno im już chyba tylko na meczach a poza tym mają być grzecznymi smutasami bez słowa pracującymi co dzień jak roboty Kto wie - może właśnie dlatego mecze są tak popularne, że to jedyne miejsce gdzie mężczyźni mają swobodę ekspresji - niech się fani piłki nożnej albo znajomi takich fanów wypowiedzą - myślę, że to bardzo ciekawe.
Salome napisał: | Pewien stary mistrz powiedział mi kiedyś,że mężczyzna w tańcu
jest oprawą dla partnerki.Ma ją prowadzić,podtrzymywać,zapewniać
bezpieczeństwo,np.żeby nikt jej nie podeptał,czy potrącił. |
Znam to i jednak coś mnie w tym zastanawia - czy tak musi być? Dlaczego mężczyzna nie ma prawa do ekspresji? Czy taniec dwojga ekspresywnych partnerów nie byłby piękniejszy od "ramy" tańczącej z "obrazkiem"? Mi się na przykład podobał film "Shall We Dance?" z Jennifer Lopez i Richardem Gere. I chociaż tango to też taniec tradycyjny i nawet mówi się tu wprost właśnie o "ramie" jeśli chodzi o techniki tańczenia, to jednak miałem wrażenie że tańczy ze sobą dwoje żywych ludzi i oboje z nich coś wyrażają:
http://www.youtube.com/watch?v=bibtqDxXv1o
Swoją drogą ten film wydaje mi się dobrą ilustracją uwalniania zahamowanego mężczyzny od jego zahamowań i odkrywania jego talentów i jego ekspresji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 12:26, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:10, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście,że taniec dwojga ekspresyjnych partnerów jest piękny,
np. na dyskotece
ale w "tradycyjnym" tańcu powinien być "tradycyjny" podział ról.
Trudno mi wykonywać figury taneczne,czasem ryzykowne
(rock and roll) jeśli nie mogę liczyć na pewne ramię partnera
Oczywiście,że do tańca trzeba dwojga żywych ludzi i sztywny "kołek"
u mego boku nie jest dobrą oprawą.Jednak tak w tańcu,jak w życiu,
skłaniam się ku temu,że to kobieta jest kwiatem,a mężczyzna łodygą.
I bez siebie nie stworzą całości.
Spójrz na tańce latynoskie,ile ekspresji u obojga partnerów,jednak
to kobieta jest najbardziej "pokazywana"
Oj,czemu ten temat jest na "perwersji" ?
Striptiz jest perwersyjny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:31, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie - ani perwersja ani fetysz, po prostu rozrywka - i to dla obu stron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|