|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:58, 15 Kwi 2009 Temat postu: Penetracja - na ile tak naprawdę się liczy |
|
|
Z punktu widzenia państwa dążącego do jak najszybszej reprodukcji obywateli - niezmiernie istotna i absolutnie jedyna
Ale z punktu widzenia żywego, czującego i zdrowo myślącego człowieka? Z punktu widzenia rzeczywistej, nie-wirtualnej i nie-medialnej kobiety i z punktu widzenia rzeczywistego mężczyzny? Na ile tak naprawdę jest ona dla Was istotna?
Żeby było ciekawiej, poniżej wyszczególniam inne rodzaje stymulacji partnerki (lub partnera):
1. minetka
2. lodzik
3. giglanie dzyndzelka ręką/paluszkami/języczkiem
4. handjob
5. footjob
6. anal wszelkiego rodzaju
7. pieszczoty piersi wszelkiego rodzaju
8. klapsy
9. masaż stóp
10. całowanie się
11. całowanie w cipkę
12. całowanie po całym ciele
13. pieszczoty karku
14. pieszczoty uszu
15. całowanie lub lizanie w uszka
16. lizanie anuska
17. pissing wszelkiego rodzaju
18. ....
Napiszcie, które z wymienionych nie-penetracyjnych rodzajów seksu sobie najbardziej cenicie i w jakiej kolejności. Ja też napiszę. Oraz na ile istotna jest dla Was penetracja - jaka tak naprawdę wg. Was powinna być i czy może jej nie być wcale a jeśli tak to w jakich sytuacjach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Śro 22:59, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:02, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, widzę gdzieś tu nieopodal bardzo podobny wątek...
No ale niech będzie:
Trudno mi napisać w punktach co dokładnie pozapenetracyjnie się dla mnie liczy w jakiejś kolejności, bo to wszystko zależy od:
a) partnerki,
b) klimatu,
c) dnia, godziny, mojej i jej ochoty,
d) 92735325 innych spraw.
A na ile istotna jest dla mnie penetracja?
Mam to określić w procentach?
Powiedzmy, że... jest dla mnie na tyle istotna, na ile w konkretnej sytuacji określa to wskaźnik będący wypadkową wzajemnego oczekiwania takiego zachowania...
Czasem uprawiam sex bez wsadu.
A innym razem robię to z wsadem wielokrotnym.
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, bo jest to dla mnie naprawdę mało istotne, ponieważ wcale nie utożsamiam sexu z penetracją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kriss
Świntuch
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dark side of the Moon Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:38, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ale ja się tak z głupia frant zapytam - jak wygląda anal bez penetracji...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 3:54, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Np. z lizankiem tylko (no, ale wtedy chodzi już o tzw. rimming, czy tak jakoś ).
Szuti - jako facet - pewnie miał tu na myśli "klasyczną" penetracje wacusiem.
A więc penetracja inna niż kindybałowa może być dokonywana czymś innym niż kindybał.
Tak to ja widzę (też jako facet).
... i dodatkowo: czy np. różnego rodzaju wlewy (w tym np. także piss) zaliczymy do penetracji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kriss
Świntuch
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dark side of the Moon Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:59, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Padre Barre napisał: | Np. z lizankiem tylko (no, ale wtedy chodzi już o tzw. rimming, czy tak jakoś ).
|
Też tak na początku pomyślałam, ale lizanko jest jako osobny podpunkt.
A co do lewatywy i innych takich - jej, ja bym tego nie określiła jako "anal"! Anal to jednak dla mnie seks analny, a ten się wiąże z penetracją, wszystko jedno, czy penisem, czy straponem, czy czymś tam jeszcze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:01, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Padre: miałem na myśli wszelkie inne sposoby poza penetracją pochwową. Ale człowiek się zmienia i rozwija z czasem - ostatnio właśnie penetracja pochwowa mnie najbardziej interesuje Tak czy inaczej wątek być może ciekawy i myślę, że możemy tu omawiać różne rozwiązania pozapenetracyjne - np. jeżdżenie wargami po koniku (w sensie umieszczania go między wargami i przesuwania się do przodu i do tyłu - kiedyś widziałem nazwę tego ale już nie pamiętam).
Kriss: Witam Cię bo chyba za czasów mojego najbardziej niedawnego pojawienia jeszcze Cię nie było Tworząc kiedyś ten wątek faktycznie uwzględniłem na liście różne pomysły analne ale nie ma co dublować innych wątków więc teraz chciałbym to wszystko zawęzić do jednej rzeczy:
Mniej znane sposoby na pozapenetracyjną, nie-analną i zdecydowanie cipkową stymulację kobiety - czyli poza palcówkami oraz lizaniem szyi itp. bo to już jest albo będzie omówione w innych wątkach. Jak na razie mamy chyba:
1. jeżdżenie po koniku umieszczonym między wargami
2. trzymanie partnerki za biodra i jeżdżenie nią po krawędzi stołu lub fotela itp. (nie wypróbowane jeszcze)
3. ocieranie się łechtaczką o udo partnera itp.
Dodajcie swoje - wypróbowane lub tylko wyczytane lub podpatrzone - może jest tego więcej niż przypuszczamy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 13:42, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EXclamation
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:15, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ooo tak tak, ocieranie się łechtaczką o udo faceta baaaardzo lubię zwłaszcza jak jest jeszcze w spodniach i zostają mu ślady moich soczków zresztą widzę że jego też to podnieca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:54, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Gdyby mnie ktoś polizał w "uszko",to "dostałby w ucho",a za lizanie po "oczkach"
prawym sierpowym.
Za pierwszym razem to jeszcze uchodzi "na sucho",ale zwykle dosadnie zwracam
uwagę,że takie dziamdzianie mnie wq...
Auć,podobno to kobiety są od analizy,a faceci od syntezy
ale mogę się mylić.
Jak czytam te wątki,to seks rozmienia mi się na drobniutkie drobne drobinki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:26, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A co powiesz na to, że istnieją kobiety, które mają zupełnie inne zdanie w dziedzinie uszek, zarówno biernej jak i czynnej Za to z oczkami się z Tobą zgadzam całkowicie, niehigieniczne jest ich lizanie, nieprzyjemne i ogólnie błe - nie dałbym sobie ani innym bym nie zrobił. Ale ja tu nie analizuję co do milimetra tylko odkrywam w tej krainie, w której jest jeszcze tyle do odkrycia. Kiedyś nasza wymiana zdań była bez "napinania", nie do końca rozumiem co Ci się stało ale nie wnikam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megi
Świntuch
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:17, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
EXclamation napisał: | ooo tak tak, ocieranie się łechtaczką o udo faceta baaaardzo lubię |
ocieranie się łechtaczką o łechtaczkę drugiej kobiety to jest dopiero odlot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:19, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, widzę, że Ktoś tu stał się bogatszy o nowe, fantastyczne doświadczenia?
Megi, a może rzekniesz parę więcej słów na ten temat, szczególnie, że czytają Cię także Ci, którym doznania tego rodzaju nigdy nie będą dane, choćby z powodu... braku łechtaczek!
PS:
Ciekawie zaczynającą się dysputę o menopauzie wydzieliłem w osobny wątek, którzy przeniosłem do działu Zdrowie i uroda.
PB
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Padre Barre dnia Wto 3:09, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:12, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
I jest jak zwykle.
Ciekawie i różnorodnie zapowiadającą się "dysputę" szlag trafił
i mamy nudne ględzenie o jednym.
Menopauza to nie grzech i ma związek z seksualnością.
I znowu będziemy pisać ,że jeden woli to,drugi tamto,
czy to naprawdę taka nowość pocieranie łechtaczki o łechtaczkę?
Albo,że można mieć orgazm bez penetracji?
Poza tym,ja się delikatnie zdziwiłam li i jedynie,że wylicza się tu wszystkie rodzaje pieszczot które są naturalnymi składnikami seksu,a,że jeden woli spagetti
a drugi pomidorową,to są osobnicze upodobania.
Może ankieta byłaby prostsza?
ps.no i nie wiadomo teraz,co odpowiedziałam na Shutt'owe
"co ci się stało"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:24, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Salome napisał: | Poza tym,ja się delikatnie zdziwiłam li i jedynie,że wylicza się tu wszystkie rodzaje pieszczot które są naturalnymi składnikami seksu |
Jak chcesz koniecznie ciekawie to Cię złapię za słówko - a co to są "naturalne składniki seksu" i kto o tym decyduje? Czy naturalne jest wszystko to co widać w masowych pornolach albo jest sugerowane w filmach nie-porno? Jak to właściwie zdefiniować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 3:20, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
... a poza tym Sali bądź grzeczna i lepiej nie pocieraj niczym mojej łechtaczki, bo dostaniesz po dupie!
Nikt Ci ciekawie i różnorodnie zapowiadającej się "dysputy" nie wyszlakował, tylko przeniósł do działu, który jest do tego odpowiedniejszy, bo zrobiłaś z tego wątku taki pierdolnik, że mnie zmuliło jak zacząłem to wszystko czytać. Przestań więc rozrabiać jak pijany zając w kapuście, czytaj małe zielone literki i opowiedz tu sensownie i tematycznie Shutiemu, albo załóż ankietę, lub też... nie odpowiadaj, ale nie zawracaj gitary, ka-pe-wu?
Boszszszsz, w "realu" też jesteś taka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:00, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Znaczy się,jaka PB???
no i co wg.Ciebie znaczy "grzeczna"?
Uległa i spolegliwa,akceptująca wszelkie narzucone zasady?
"Boszszszsz",podobno to forum jest azylem dla "innych"
No i dobrze,że zwróciłeś uwagę na to,że penis i łechtaczka,
to w gruncie rzeczy prawie to samo
a przynajmniej rozwój tychże organów następuje w życiu płodowym
z tego samego zalążka tkanki,dlatego zdarzają się hermafrodyci
I jeszcze-ja tam wolę "pierdolnik" w którym coś się dzieje,a jak myślisz,
kto teraz zajrzy do "odpowiedniego działu"?Skoro zwróciłam uwagę,
że mówienie o menopauzie jest beeee? To sam tam coś napisz,
zobaczymy,czy nie uciekasz od tego i czy masz jakieś zdanie na temat.
Shutterfly,naturalne składniki seksu,to dla mnie wszystkie czynności
wykonywane przez partnerów seksualnych przed,w trakcie,po czasie
trwania aktu seksualnego.
To, co widać w "pornolach" nie jest naturalne,ponieważ jest
przedstawiane wg.scenariusza i są to reżyserowane scenki,
łączone w całość.Często ludzie nie zdają sobie sprawy,że długi
film jest montowany z poszczególnych ujęć,pomiędzy którymi
aktorzy odpoczywają,albo są stymulowani przez dodatkowe
"atrakcje" ,jak np.masowanie penisa przez kobiety z poza planu.
Na filmie widzimy ludzi zwartych i gotowych,ze sztuczną mimiką,
z gestami i w pozycjach,mających udostępnić jak najlepszy widok
dla oglądających.Prawdziwego seksu tam nie ma.To tylko pozy.
W "realu" też zdarzają się ludzie,którzy "grają w seks".
I jeśli im to sprawia przyjemność,to mnie nic do tego
Ja tam wolę emocjonalną stronę tej czynności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|