|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorelei
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lbn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:17, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Większość z osób wypowiadających się tu, z góry zakłada, że ta osoba,
dzięki której zaspokaja się braki w związku, lub po prostu bzyka się tylko
dla samego bzykania, jest strona krzywdzoną...
A co, jeżeli obie strony idą na taki układ? jeżeli sobie na wzajem "pomagają"?
Co, jeżeli spotykają się osoby o podobnym podejściu do "tematu"?
A odpowiadając na pytanie, czy jeśli darzę kogoś uczuciem,
to potrafię jednocześnie seksić się z kimś innym?
Nie wiem, nie próbowałam, nie miałam takiej potrzeby,
nie myślałam o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzielec
Świntuch
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fal powstała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:11, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swoje zboczenia, jeden odczytuje treść jak mu wygodniej, często odnosząc ją do siebie, lub tez interpretuje ją w sposób powiedzmy "lużny".
Chcę pisać , swobodnie wyrazając własne myśli..., poglądy i nie obchodzi mnie czy komus sie to podoba czy nie ...ale robie to (raczej )taktownie....
Jestem tu , bo chcę, piszę bo chcę, a czy ktoś moje mysli interpretuje inaczej, jego sprawa.Nie odczytujcie tego negatywnie, przedstawiłam własny pogląd .
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diablica
Świntuch
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:14, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ile ludzi na tym forum tyle opinii...jedni piszą ,inni drążą temat i może nie dlatego,że potępiają a są ciekawi dlaczego właśnie tak ktoś postępuje ,przecież nie będziemy jak te kurczaczki które ślepo podążają za kwoką ,a wymiana zdań może wyjść na dobre przynajmniej tak mi się wydaje .....
Pewnie,że można seksić się bez uczucia ale czy odczucia podczas takiego seksu bez zaangażowania emocjonalnego będą takie same kiedy się kocha? nie wiem ,ja nie wiem.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:20, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Lorelei napisał: | Większość z osób wypowiadających się tu, z góry zakłada, że ta osoba, dzięki której zaspokaja się braki w związku, lub po prostu bzyka się tylko dla samego bzykania, jest strona krzywdzoną...
A co, jeżeli obie strony idą na taki układ? jeżeli sobie na wzajem "pomagają"?
Co, jeżeli spotykają się osoby o podobnym podejściu do "tematu"? |
W większości przypadków to jest jednak całkowicie świadomy wybór obu stron. Doskonale znają swoją sytuację i wiedzą, czego chcą. Wszystko jest jasno określone. Jeśli ktoś wtedy jest krzywdzony, to tylko na własne życzenie, bo złamał reguły układu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorelei
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lbn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:01, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kurunam napisał: |
W większości przypadków to jest jednak całkowicie świadomy wybór obu stron.Doskonale znają swoją sytuację i wiedzą, czego chcą. Wszystko jest jasno określone. Jeśli ktoś wtedy jest krzywdzony, to tylko na własne życzenie, bo złamał reguły układu. |
AMEN!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzielec
Świntuch
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fal powstała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:03, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Taaak kotku masz racje , ale czasem tak sie zdarza, ze podczas kochania...nawiazuje sie subtelna nic....i uczucie...to taka jedwabna pajeczyna, cos co powoduje bardzo wzmożona "akcje serca", jesli odczytamy znaki identycznie...jest dobrze, jesli nie...cóż..bywa i tak..Dramaty , dramaty , dramaty...
buziaki dziweczyny...oswajam sie powoli...czasem nie wiem co napisac , przepraszam jesli nawet nie w temacie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:53, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzielec napisał: | Taaak kotku masz racje , ale czasem tak sie zdarza, ze podczas kochania...nawiazuje sie subtelna nic....i uczucie...to taka jedwabna pajeczyna, cos co powoduje bardzo wzmożona "akcje serca", jesli odczytamy znaki identycznie...jest dobrze, jesli nie...cóż..bywa i tak..Dramaty , dramaty , dramaty...
buziaki dziweczyny...oswajam sie powoli...czasem nie wiem co napisac , przepraszam jesli nawet nie w temacie... |
I pewnie, że jakaś subtelna nić może powstać i jakieś uczucie...
Uczuć jest w nas przecież cała masa...
Tylko to wcale nie musi być zaraz miłość, która z pewnością będzie prowadzić do dramatu. Może to być jakaś sympatia dla drugiej strony układu, jakieś poczucie więzi... A to już do dramatu prowadzić nie powinno
To było jak najbardziej w temacie, więc nie masz za co przepraszać, Rudzielcu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:30, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Na szczęście,tu za pisanie nie w temacie nikt nie bije
ale nietolerancja i strzelanie fochów nie zostaną przeoczone.
Od siebie dodam jeszcze,skąd to pytanie
miałam..nie,byłam...oj,kochałam już i byłam zakochana,a przynajmniej tak mi się chyba wydawało i czasem byłam uodporniona na innych facetów,
a czasem nie.I żeby wyprostować jeszcze bardziej,dam przykład:
obiekt uczuć jest w związku,czyli teoretycznie,jest niedostępny,
a Wy kochacie miłością szaleńczą i wszechogarniającą
sex z kimś innym jest możliwy?
Rudzielcuchyba wszyscy tu wiemy,co to znaczy budzić się
w ramionach ukochanego i że taki seks nie można z niczym porównać,
zdarzało się z kilkoma
ale dzięki,że nam o tym przypominasz
ps.mnie się podoba,jak ludziska mają odmienne zdanie,można pogadać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Salome dnia Pią 15:33, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:35, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja... troszeczkę zaofftopuję:
Tworząc podwaliny tego Forum (tj. pisząc jego Regulamin) dużo miejsca poświęciłem tolerancji i poszanowaniu głosu innych.
Lecz tolerancja nie polega na potakiwaniu sobie i na zgadzaniu się z każdą opinią!!!
Pomijając kwestie karalności: jeżeli trafiłby się tu nekrofil czy pedofil też powinniśmy rozpłynąć się w stosunku do niego w ohach i ahach i tekstach w stylu: rozumiemy cię kochany, każdy jest inny, każdy robi co chce i każdy ma prawo wyboru...?
Uważacie, że jedynym przejawem demokracji ma tu być prawo do swobodnej wypowiedzi pozbawione krytyki???
No to przytoczę Wam coś ze wspomnianego regulaminu:
Pkt 2.
k). Każdy ma prawo do własnej opinii. Należy więc w możliwie stonowany i nieagresywny sposób stosować krytykę i nie wyśmiewać poglądów innych Użytkowników (chyba, że poglądy owe nie zasługują na nic innego).
Zawsze pisałem (nie tylko na tym Forum) to, co uważam.
Niekiedy bezkompromisowo, ostro i prosto z mostu.
I czy za to mam być wyrzucony poza nawias tolerancji? Że ośmielam się czasem coś komuś wygarnąć? Że mówię głośno : NIE, NIE ZGADZAM SIĘ!!!?
Tu nie chodziło o wycieczkę personalną, lecz o krytykę pewnych postaw i sposobów myślenia.
Krytykę, która nie wynika ze świętoszkowatości czy moralizatorstwa, lecz z faktu innego postrzegania przeze mnie roli mężczyzny w związku z kobietą!
Powieście mnie za to, ale uważam, że facet powinien opiekować się babeczką, troszczyć się o nią, dbać, i być wobec niej czuły. Powinien też być dla niej wsparciem i godnym zaufania partnerem. I po prostu razi mnie wszytko, co stoi w stosunku do tego w opozycji czy wręcz jest tego nawet nie tyle zaprzeczeniem, co odwrotnością.
Może na starość zdziecinniałem i zacząłem wierzyć w bajki?
Ale spokojnie, bo tak jak pisała tu mycha: ludzie ewoluują, i może za jakiś czas zaśpiewam inaczej...
Lecz na ten moment jest to moje "oficjalne" stanowisko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzielec
Świntuch
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fal powstała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:13, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chciałam byc żle zrozumiana...chcę żebyście mnie tylko poznali, moje poglady , odczucia, stosunek do milośco do sexu, Nie byłam nigdy na takim cudownym forum, gdzie mozna swobodnie wypowiadac mysli i pisac o pragnieniach, zniose każdą krytykę, potrafię patrzec na siebie "higienicznie"
Mamy przeróżne doświadczenia...czerpię od Was "wiedzę" , dotycząca sposobu wyrazania intymnych odczuc...nie pisałam w taki sposob.stad może moje błędy....Szanuję poglady każdego, tego mozecie byc pewni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elzityg
Mistress
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:18, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzielcu, świetnie sobie radzisz. Piszesz to, co myślisz i czujesz, i o to właaśnie chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:20, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Rudzielec napisał: | Szanuję poglady każdego, tego mozecie byc pewni. |
Bijcie mnie i lejcie, ale ja tego o sobie nie mogę powiedzieć!
Faszyzm, szowinizm, instrumentalne traktowanie kobiet - to są poglądy których nie szanuje i z których głosicielami będę się awanturował przy każdej nadarzającej się okazji...
Koniec off-topa!
Mojego przynajmniej.
Lecz czy w sumie... off-top to był?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudzielec
Świntuch
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fal powstała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:33, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Elzi...kochana jestes ....
A Ty mój słodki...nie ewoluuj juz .....wystarczy...i nie walcz tak okrutnie...i tak wiemy...ze jestes zbereznikiem ...cmmmmmmoooookk
Bardzo chciałabym Ci obic tyłeczek (widzisz ...? rozpuszczam sie ) matko...ale nie śmiem ..hahaha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rudzielec dnia Pią 17:35, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:00, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Salome napisał: | Od siebie dodam jeszcze,skąd to pytanie
miałam..nie,byłam...oj,kochałam już i byłam zakochana,a przynajmniej tak mi się chyba wydawało i czasem byłam uodporniona na innych facetów,
a czasem nie.I żeby wyprostować jeszcze bardziej,dam przykład:
obiekt uczuć jest w związku,czyli teoretycznie,jest niedostępny,
a Wy kochacie miłością szaleńczą i wszechogarniającą
sex z kimś innym jest możliwy? |
Kiedy jest się na początku związku i kocha się taką właśnie wszechogarniającą szaleńczą miłością, to przynajmniej ja nie potrafiłabym seksować z kimś innym niż ukochany.
Ale... (i tu pewnie zaraz oberwę po głowie ) kiedy jest się w związku dość długo, a partner/partnerka permanentnie nie ma ochoty na seks... To co wtedy? Ile można pomagać sobie własną rączką? Ile można wytrzymać, by nie pojawił się stres, złość, pretensje nie tylko o brak seksu? Wiem, zaraz ktoś napisze, że można się rozstać. Nie zawsze można... bo dzieci, bo różne wspólne zobowiązania, z których nie można się wycofać bez kolejnych trudnych konsekwencji dla siebie i innych itp. itd. Wtedy właśnie taki seks bez uczucia (w sensie miłości, bo jakieś inne uczucia na pewno są) może być sposobem na odstresowanie... I wtedy pewnie bym tak zrobiła
Kiedy jednak ktoś jest w związku dość długo i seks i wszystko inne układa się jak najlepiej, a mimo to szuka seksu na zewnątrz... To jakoś takiej kolekcjonerki / takiego kolekcjonera już nie potrafię zrozumieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diablica
Świntuch
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:11, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Najciekawiej byłoby jak mąż żonie poszukał kochanka,a żona mężowi kochankę
Na pewno przestaliby się nudzić
I chyba nawet nie można byłoby zaliczyć tego do zdrady,ot sex z kimś dla urozmaicenia związku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|