|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:51, 03 Sty 2010 Temat postu: Stop komercji - czarny wątek |
|
|
Myślę, że największa katastrofa jest wtedy gdy kobiety o włosach określanych wg. zachodniej klasyfikacji jako "brown" a u nas jako "ciemny blond" na życzenie mężów zaczynają niszczyć sobie włosy i poddają się komercji i wyrównaniu gatunku ludzkiego do jednego nudnego wizerunku. Musimy jakoś przeciwdziałać temu zjawisku. I dlatego zakładam wątek poświęcony urodzie kobiet o czarnych włosach. Wklejajmy, zachwycajmy się, tarmośmy jaszczura
Kirsten Price
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 21:19, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elzityg
Mistress
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:21, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Shutti - będę czepliwa - najpierw piszesz o "czarnym blondzie" a potem mamy się zachwycać czarnowłosymi.
Może byś się tak zdecydował.
Chyba, że tak 99% procent męskiej populacji masz problem z rozróżnianiem kolorów. Ale nie przejmuj się udowodniono naukowo, że mężczyźni rozpoznają o wiele mniej kolorów a tym bardziej odcieni niż kobiety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:27, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Rozpoznają mniej kolorów bo tak są wychowywani - mają być prości i przyziemni bo niby inaczej nie będą mężczyznami. Ciekawe czy malarze-mężczyżni też rozróżniali mniej kolorów
Jeśli się wyraziłem niejasno to uściślę - moim zdaniem wyróżniamy na świecie następujące kolory włosów:
black
brown
red
no i ten nieszczęsny blond
Tragedią jest dla mnie zamiana brown na blond - widziałem to i nie chciałem zbyt długo na to patrzeć. Zmiana koloru nastąpiła po tragicznym zamążpójściu. Kobieta naprawdę fajne została ujednolicona i odarta ze stajla i indywidualności, stała się wręcz odpychająca. Tak więc chodzi mi o zachwycanie się w tym wątku urodą kobiet o włosach w kolorze black, względnie tak bardzo ciemny brown że nie odróżnialny od black. Dla innych kolorów być może założę oddzielne wątki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 20:37, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elzityg
Mistress
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:39, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
shutterfly napisał: | Rozpoznają mniej kolorów bo tak są wychowywani - mają być prości i przyziemni bo niby inaczej nie będą mężczyznami. Ciekawe czy malarze-mężczyżni też rozróżniali mniej kolorów
|
Mój Ty słodki - nie ma to nic wspólnego z wychowaniem a wynika z genetyki, ale mniejsza z tym.
Malarze, to wyjątki potwierdzające regułę i raczej działający intuicyjnie.
Ale mniejsza z tym.
Podam przykład:
Kilka razy zdarzyło mi się - w czasach kiedy jeszcze nie zabawiałam się kolorem moich włosów, trafić na wizażystów - każdy z nich inaczej określił mój kolor włosów:
- jeden stwierdził, że są ciemnobrązowe;
- drugi, że ciemnoblond;
- trzeci, że myszowate.
i co?
A co do ciemnowłosych piękności, to podejrzewam, że swoimi włosami mogłaby się pochwalić nasza szefowa, ale pod jej nieobecność proponuję:
[link widoczny dla zalogowanych]
o ile mi wolno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:06, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Elzi ma rację: daltonizm jest jedynie męską przypadłością i nie ma on nic wspólnego z jakimś wychowaniem czy ze standardami obyczajowymi.
A ja nie za bardzo rozumiem celu tego wątku.
Mamy tu chwalić naturalne brunetki i ganić kobity o innym kolorze włosów, które się na czarno farbują, albo piętnować ciemnowłose niewiasty rozjaśniające sobie fryzurki
Ale... dlaczego???
Jeśli komuś coś pasuje i jest mu w czymś naprawdę ładnie, to po jakiego grzyba twierdzić, że jest inaczej?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Padre Barre dnia Nie 21:07, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:14, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Padre: jeśli chcesz wierzyć w daltonizm menów to wierz. Ja się za daltonistę nie uważam - tyle tylko, że wychowanie nie przyzwyczaiło mnie na przykład do precyzyjnego nazywania kolorów. Ale tego się nauczę - a w sensie rozróżniania raczej je rozróżniam.
Nie wiem skąd pomysł, że wątek chwalący urodę kobiet z czarnymi włosami ma ganić blond. Nie rozumiem dostrzegania we wszystkim rywalizacji. To jest bardzo lajtowy i relaksacyjny wątek służący do poruszania skórą lub kapturkiem pod urodę kobiet z czarnymi włosami. Jest on potrzebny gdyż poza naszą forumową oazą intelektualną zbyt nachalnie serwuje się nam blond kicz. Można w wątku owym zawrzeć także wszelkie przemyślenia na temat realnych lub nie-realnych kobiet z włosami w kolorze czarnym lub do czarnego bardzo zbliżonym.
Elzi: Szkoda, że rozwiane w tak komercyjnej pozie ale ujdzie. Za to oczęta przynajmniej zdradzają jakiś cień bycia interesującą.
Ale dość już naukowego smęcenia, fasolki i jaszczury w ruch:
Renee Pornero
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 21:24, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:35, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
shutterfly napisał: | Padre: jeśli chcesz wierzyć w daltonizm menów to wierz. Ja się za daltonistę nie uważam - tyle tylko, że wychowanie nie przyzwyczaiło mnie na przykład do precyzyjnego nazywania kolorów. Ale tego się nauczę - a w sensie rozróżniania raczej je rozróżniam.
(...)
|
Nie chodzi tu o jakąś wiarę czy niewiarę, ale o wiedzę.
Może to nie na temat i jest to smęcenie, ale wytłumaczymy sobie coś raz na jutro:
Daltonizm, a więc niepełne postrzeganie kolorów jest zjawiskiem natury somatycznej a nie mentalnej i jego źródło leży w specyficznej budowie gałki ocznej, a konkretniej w nieprawidłowej budowie i złym funkcjonowaniu czopów (słupków) będących światłoczułymi receptorami siatkówki oka.
Nieprawidłowość ta jest najczęściej dziedziczona genetycznie, tak więc nie ma ona absolutnie nic w spólnego z wychowaniem.
CBDO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:18, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czy Ty widziałeś kiedyś u okulisty test na daltonizm? Zbadałeś się? Masz wynik badania? "Mężczyźni to daltoniści" jak dla mnie jest stwierdzeniem KULTUROWYM, oznaczającym tyle że men ujednolicony i ułożony niby nie przywiązuje wagi do takich wyrafinowanych kwestii jak różne odcienie kolorów. To, że ja osobiście rozróżniam kolorki i to nawet bardzo subtelne, jest dla mnie faktem jak dotąd najbardziej udowodnionym. A nie jestem kobietką. Więc gdzie tu Twoje CBDU
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 22:22, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:56, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam,że sie wtrącę,ale znów mam wrażenie,że my nie żyjemy
w tym samym kraju
jakie farbowanie na blond???
ja mam aktualnie na głowie trzy kolory
i poza naturalnymi blondynkami,a jest ich sporo
na naszej słowiańskiej ziemi,nie znam żadnej kobiety
podkreślę jeszcze raz,kobiety,która farbowałaby włosy na blond.
Może jedynie rozjaśniać lu dodawać blasku swoim włosom
o różnym odcieniu szarości
Zapomniałeś o grees
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:53, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Sali: jasne, udajesz naiwną a świat jest bez wad Więc napiszę jak umiem najdokładniej co się zdarzyło. Moja bardzo dawna znajoma, kiedyś pełna radości bi z przewagą les, jako udręczona kobiecina zotała pośrednio zmuszona aby "rozjaśniła" sobie włosy czyli zamieniła cudowny i uwielbiany przez nią, naturalny odcień powiedzmy "popielaty" na zupełnie do niej nie pasujący, nienaturalny, komercyjny niby blond. Czy temat jest już rozjaśniony? Chyba niepotrzebnie bo nie jest o włosach blond
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Pon 0:31, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salome
Mistress
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze strychu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:21, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na podstawie jednego przypadku generalizujesz i określasz postępowanie
ogółu kobiet,co nie jest odpowiednim świadectwem dla wykreślania
przynajmniej średniej wytycznej.
Nie można nikogo do niczego zmusić,chyba że torturami,albo...miłością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shutterfly
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:38, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jednego przypadku? Rozejrzyj się wokół. Albo jesteś naiwna albo taką udajesz. I pogadaj z zamężnymi koleżankami. Ale tak szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:30, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Total destrakszyn...
Daltoniści nie istnieją, a tą wadę wzroku wmawiają mężczyznom... kto? Zapewne sfeminizowane okulistki, które w ten sposób kulturowo i programowo chcą zniewolić i upodlić facetów, a mężowie masowo nakazują swym żonom zmieniać kolor włosów aby je stłamsić, zohydzić i pognębić w celu... no nie bardzo wiadomo w jakim celu, ale zapewne kierują się w tym względzie najniższymi i potwornie złymi pobudkami...
Dobre pytanie Sali: w jakim kraju żyje Szuti?
Na pewno w innym niż my, bo tu (= w Polsce) ludzie bywają daltonistami od tak sobie, bez powodu i z przyrodzenia, oraz farbują czy utleniają swe włosy również ot tak sobie, bo mają taką ochotę, kaprys, albo upodobanie...
Ale może się mylimy?
Bo może faktycznie de facto stoją za tym wszystkim jakieś Mroczne Siły, które nakazują nam to wszystko robić ku naszej zgubie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|