Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna www.perversik.fora.pl
By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mało erotyczny pokaz

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oskar591
Świntuch


Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:45, 29 Maj 2009    Temat postu: Mało erotyczny pokaz

Wiem że te teksty są mało erotyczne ale chciałem wam pokazać i poddać pod ocenę ( jeżeli taka się pojawi ) kilka tekstów napisanych ostatnio.
Nie jestem poetą ale przecież nie zawsze trzeba być Leonardem by coś napaćkać.

Bezsens

wymyte łzami zakamarki myśli pustka
w przytuleniu nie znajdzie analityk nic ważnego
kolejna noc nie zmieniła niczego
w smutku drżenia resztką czasu wieczności

nazywamy noc snem by zapomnieć o bredzących
uwiędłymi myślami strugach namiętności
brzaskiem zbudzony świat trwa pusty
w ironii zamyślonych dusz poszukuje odpowiedzi

krzycząc bezsensem wędrującym do gwiazd
chwytasz echo odbite od pustki nie znajdując nic
nie ma miłosierdzia w wypłakanym koszmarze
potwierdzającym nierealność istnienia

potrzebuję twego ciepła jeszcze teraz tu
nim zgaśnie pocałunek i zakrzepnie krew
zamknięty w środku planuję ostatni oddech
czy wtedy obudzi się chęć trwania?

nienawidzę się w myślach odcinając marzenia
wpatrzony w białe plamy śniegu na górach
nie pytaj dlaczego?
milczę by nie kaleczyć wiatru o krawędzie słów

Maj09


przeszłości dusząc podchodzi mi do gardła
obrazy spełnionych zdarzeń nie usypiają
spowiedź nie odpuści win
sumienie wróci ciemnością zachodu
wypalając piętna na świadomości
obłędne myśli w szalonym tańcu
co powiem Stwórcy w ostatecznym milczeniu
by nie powiedział precz

a teraz
pozwól mi kochać swoje ciało pachnące codziennością
i dłonie zmęczone
dobrowolnym obowiązkiem
chcę trwać z tobą jeszcze
w myślach spowitych niepokojem
szemrających jak złodzieje naszego snu
czy szczęście jest tylko wymysłem

Maj 09





rozpadła się skorupka mojego snu bez fabuły
wzdycham i wstaję by zobaczyć czy nocni
czciciele Bachusa nie rzygają do śmietnika
przeklinając go wiosennie życząc Tartaru

rzucone dzień dobry Herze stojącej pod latarnią
marzącej o Polach Elizejskich i czerwonym świetle
nie znajduje jej odpowiedzi udaje że mnie nie widzi
rusza zalotnie biodrami gdy przejeżdża samochód

później wędruję po rozterkach poranka ze ślepym
spojrzeniem uważając by nie wpaść na ambitnych
czasem potykam się o ślad rogu wierności wlany
do środka prezerwatywy porzuconej w trawie

kątem oka widzę jak na ławce przystanku Lucyfer
przekonuje Gabriela na próżno jeszcze śpi
przysiadłem do nich na moment i spytałem
co u ostatniego Samarytanina nie odpowiedzieli

pewnie siedzi ciągle przy bramie kościelnej
wpatrzony w rząd ławek opustoszałych bo wierni
biegają z siatkami wypchanymi promocją i błogosławią
Hermesa roznoszącego przeterminowane ulotki

wieczorem widzę jak pod płotem w podartych łachach
kuli się Bóg czekając na kilka groszy lub kawałek chleba
rzucam je i wpatruję się jak bełkocząc połyka datek
zastanawiam się kiedy wreszcie nadejdzie koniec świata
obiecany






jak pokocham podaruję Ci
najlepsze chęci i szczerość
weź to co Tobie miłe
resztę spal w ogniu swego
przebaczenia
potykamy się o słowa
zbyt szybkie zbyt głupie
uciekł ostatni pociąg
do szczęścia
kładziemy twarze
na mokrych łzami szynach
trwamy przy płomyku uczucia
zmęczeni marzeniem nocy
bezsens ona nie przyjdzie
pochłaniamy kruszyny miłości
spadające jak manna
na nasze głowy
w wymyślonym raju



Malowanie

zamyśleniem rysuję Twój portret
namaluję wiatrem rozwiane włosy
i wkładam w nie kwiat wyobraźni
z nagiej piersi zmywam przyzwoitość
i wstydliwe zahamowania

ukołyszę cię do czułej namiętności
tysiącem i jednym tkliwym gestem
i dotykiem ust błądzącym po ciele
falujący brzuch rytmem oddechu
i dłonie tulące zamyśloną chwilę

nie pozwól być samotnie na deszczu
ręką wyobraźni zaprowadź do siebie
gościnnie uchyl drzwi przymknij oczy
w ulubionym kubku zaparz zapomnienie
osłódź pocałunkiem zamieszaj miłością

suszymy mokre myśli czułymi szeptami
gładzimy włosy bezwstydną tęsknotą
nagością ciał osłaniamy płomień przed
podmuchami realnego świata przytul mnie
nic nie mów wystarczy że jesteś..


Nie wiem czy komuś udało się doczytać do końca.
Jeśli tak to jesteś twardzielem. Little thongue man


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oskar591 dnia Sob 21:51, 30 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:57, 29 Maj 2009    Temat postu:

A ja doczytałam do końca i to wcale nie był wyczyn, tylko przyjemność Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elzityg
Mistress


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:15, 29 Maj 2009    Temat postu:

Oskarku jesteś wielki, a Twoja twórczość cudowna.
I nie pisz, że nie są Twoje wiersze nieerotyczne - bo niektóre są i to bardzo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez elzityg dnia Sob 9:37, 30 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kurunam
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:08, 29 Maj 2009    Temat postu:

Doczytałam do końca bez trudu Smile
Chłonęłam wręcz każde słowo... Z pewnością wrócę do tych słów, by je przeczytać jeszcze raz... Pewnie nie jedne raz...
Piękne, Oskarku... Tyle w nich uczucia i erotyzmu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szarlota
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:27, 30 Maj 2009    Temat postu:

Oskar ! Cholera jasna ! Kolejny raz nieświadomie zmuszasz mnie do złamania jakiegoś postanowienia !
Czy Ty kiedyś zastanawiałeś się nad publikacją tego co wymyślasz ?
Nie ?????
To zrób to i przyślij mi tomik z dedykacją .
Za jakiś czas , kiedy Twoja dusza będzie swobodnie lewitować w przestworzach niebytu , będzie to bardzo cenna rzecz.... I to nie tylko materialnie .
Za każdym razem kiedy czytam Twoje teksty , czy to poezja czy proza , widzę że zamykasz w nich miliardy iskier . Uczucia jakie są możliwe tylko w stanie wyższej świadomości .
Równie mocno wyziera z nich radość i smutek jak pożądanie czy zniecierpliwienie .
W trzech słowach : Podoba mi się Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oskar591
Świntuch


Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:44, 31 Maj 2009    Temat postu:

No i co ja mam teraz powiedzieć?
Żadne słowo nie jest w stanie wyrazić tego co czuję.
Jeszcze raz w myślach powróciło zaginione BT.
Zastanawiam się czasem czy ono naprawdę istniało,
czy nie było tylko wyśnioną w mojej wyobraźni utopią.
Ale nie. To że istniało mam twarde dowody.
Jesteście nimi Wy.
Tak różne a jednocześnie wspaniałe kobiety.
Nie będę już pisać dalej bo zabiegnę gdzieś w zaułek
gdzie są już tylko łzy wściekłości i tęsknoty.

A to mój nowy tworek
Mimo ze powstał na mojej klawiaturze.
czytając go coś mi się robi.
Przeczytajcie.



****„ W ciszy i ufności leży wasza siła”


zapatrzony w wodę kruszącą kamienie
analizuje oprogramowanie ptaków
każącym im śpiewać wiosną
zastanawiam się

nauczyłem się dialogu z Tobą
bez słów
po co Ci moje słowa

myśl biegnąca w górę
jak stromy szczyt
wyciąga ręce by krzyczeć
ciszą pokornego uwielbienia

choć raz poczuć szczerość
modlitwy szeptanej obok
usłyszeć bracie mój
który jesteś przy mnie

w szmerze potoku ucieka świat
zostajesz Ty
i milczenie.........

**** ( Iz 30,15c)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin