|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły1979
Master
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam tuż za rogiem;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:47, 16 Lut 2009 Temat postu: Afrodyzjaki |
|
|
Moi drodzy...Od dłuższego czasu chodzi mi coś po głowie i w końcu postanowiłem założyć wątek o stosowaniu afrodyzjaków i związanych z tym normach moralnych...Jeśli nie jest to właściwe miejsce, to nasz droga Burdelówka przeniesie to tam, gdzie należy ...zastanawiam się nad czymś. Weźmy taką hiszpańska muchę. Po jej zastosowaniu prawie (piszę prawie, bo podobno nie na każdego to działa) każda laska robi się chętna tylko czy to jest fair jeśli dzieje się to bez jej wiedzy? Jeszcze rozumiem gdy partnerzy umawiają się, że zastosują coś takiego, ale gdy dziewczyna nie jest niczego świadoma a zostanie jej to dolane do napoju, to czy to już nie nosi znamion gwałtu? Co o tym sądzicie? I nie chodzi tylko o ten specyfik, ale o wiele innych dostępnych w naszym sex-shopach. Proszę zabierać głos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diablica
Świntuch
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:37, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wesoły jeśli się nie mylę to hiszpańska mucha nie odurza,a jedynie po jej zażyciu ma się wzmożony apetyt na sex ale Ty raczej uważaj z tym specyfikiem bo w nadmiarze szkodzi...może prowadzić do przewlekłych zakażeń narządów płciowych i moczowych Lepiej już w mleku ugotować jądra kozła lub barana i do dna ,a z bardziej dostępnych rzeczy to chociażby owoce morza A teraz na poważnie nigdy nie stosowałam afrodyzjaków z sex shopów które trzeba łykać i jakoś nie mam do tego przekonania ..za to mój były używał jakiegoś spreju który niby przedłużał erekcję ale jakoś nie zauważyłam różnicy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez diablica dnia Pon 19:45, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły1979
Master
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam tuż za rogiem;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:45, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tez uważam, że to jest mydlenie ludziom oczu i tak naprawdę gdy żadne z partnerów nie chce, to i końskie dawki nie pomogą I pewnie większość z tych wynalazków daje jakies tam efekty uboczne ja nigdy tego nie stosowałem, bo nie musiałem, ale też słyszałem, że można mieć problemy przy regularnym stosowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:52, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wrócę jeszcze na momencik do hiszpańskiej muszki:
Dawniej - także w naszym kraju - czarownice i inne mądre kobiety robiły maści, napary i wywary z pewnego chrząszcza z rodziny majkowatych: majki lekarskiej (= pryszczel lekarski, = majka kantaryda, Lytta vesicatoria), nie wiedzieć czemu zwanego potocznie muchą hiszpańską.
Substancją czynnie działającą na człowieka jest zawarta w ciele majki kantarydyna, a 3 do 4 chrząszczy pozwalało już osiągnąć oczekiwany efekt.
Nie chce mi się tu o tym rozpisywać (od czego macie net i Google?), ale faktem jest, że oprócz dużej toksyczności kantarydyna ma także właściwości podniecające.
... lecz drugim faktem jest, że obecnie sprzedawane specyfiki nazywane "hiszpańską muszką" nie mają nic wspólnego z produktami z Lytta vesicatoria!!!
Trzaby poczytać, czego producent tam faktycznie nawsadzał
Nie próbowałem, lecz pewnie działa to jak popersy i tym podobny szajs.
I... ma wyraźną, specyficzną ziołową woń, która nie pozwala piwu na utrzymanie swego smaku, tak więc ten wynalazek zmieszany ze złotym, boskim płynem niewątpliwie nie może przejść niezauważony...
To tyle o hiszpańskiej muszce.
Z innych afrodyzjaków mogę jeszcze słów parę powiedzieć o... korzeniu żeń-szenia (używanym fizycznie!), a także o wibratorach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:23, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... Afrodyzjaki - ciekawy temat.
Afrodyzjak, to substancja pobudzająca seksualnie.
W swym życiu mało interesowałem się tym zagadnieniem, bo na libido nigdy nie narzekałem, ale widze że w świecie zielarsko-chemicznym nastąpił duży postęp... Zresztą jak i w całej farmakologi.
Osobiście, pierwszy i ostatni raz zetknąłem się (prawdopodobnie) z syntetyczną, sławną Yohimbinum, czyli ekstraktem z kory, drzewa o nazwie corynanthe yohimbe.
Pewnego razu kumpel przyniósł małe białe tableteczki. Czailiśmy się aby to zażyć i wpróbować osobiście, bo wyobrażaliśmy sobie wtedy a mieliśmy jakieś 17lat, że po zażyciu specyfiku zgwałcimy pół miasta Jednak nic takiego się nie stało,... mało, czekając na efekty wynudziliśmy się strasznie - czyli nie czuliśmy nic... Jednak nie daje głowy że to była prawdziwa Yohimbina a może zleżała latami i straciła swoje właściwości.
Dziś rzadko stosuje się ją jako lek na impotencje psychiczną (ma skutki uboczne) i jest dostępna w aptekach na recepte, produkowana przez naszą Polfe.
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do hiszpańskiej muchy, to wiem tylko tyle co mi kumple opowiadali stosując ją na kobietach. Efekt był i to wyraźny. Po jakimś czasie od wypicia napoju z zaaplikowaną dawką (nie pamiętam ile kropel) kobiety wyraźnie stają się rozluźnione i łatwiutko się podniecają. Podobno pryska bariera i wzmożoną ochote na seks łatwo zaobserwować w zachowaniu. No i seks z nimi jest wtedy długi, bo są nienasycone. To tyle relacji kumpli. Ile w tym prawdy? Nie wiem.
Tyle historii.
Co dziś? No dziś widze w sexshopach szeroki wybór przeróżnej maści specyfików na potencje zarówno dla mężczyzn jak i kobiet.
Są też specyfiki stosowane miejscowo jako kremy na penisa i cały srom kobiety. Specyfik wmasowuje się w strefy erogenne i po niedługim czasie podobno jest efekt w postaci przekrwienia i uwrażliwienia na bodźce.
Osobiście, teraz kiedy będe miał okazje, to chciałbym wypróbować pare tych specspecyfików.
Niesamowita kariere robi ostatnio L-Arginina, jako składnik wielu tego typu produktów. O L-Arginninie piszą tak: Silnie oddziaływuje na łechtaczke. Zwiększa moc i czestotliwość orgazmów. Idealna też dla kobiet mających trudności w osiągnieciu orgazmu, lub całkowitym jego braku.
Są też kosmetyki seksualne stosowane wyłącznie na genitalia tak kobiet jak i mężczyzn. Łączą w sobie kilka pozytywnych cech.
Kosmetyk taki np; pielegnuje kompleksowo penisa. Oczyszcza i likwiduje ewentualny przykry zapach, aromatyzuje. Pobudza krążenie i ułatwia erekcje. Moge potwierdzić, bo jeden taki kosmetyk mam i daje obiecane efekty, ale z relacji wiem że nie wszystkie się sprawdzają, wiec trzeba wypróbować kilka, albo brać z polecenia.
Licze, że w przyszłości bedzie to popularny temat i relacje na temat skuteczności będą pojawiać się tu czesto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megi
Świntuch
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:32, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ze sławą Yohimbinum mam ciekawe wspomnienie
Jeden z kolegów miał (wg jego spojrzenia) dziewczynę, która stroniła od seksu. Ubzdurał sobie, że bez jej wiedzy zastosuje na niej ten specyfik. Trzy razy próbował i za każdym razem laska rżnęła się jak rasowa suka tyle że... nie z nim, pecha miał chłopak bo po zażyciu szła z innymi
(choć szczerze mówiąc nie wiadomo czy to Yohimbinum tak działało czy urok innych panów)
A dla mnie takim mega afrodyzjakiem jest zapach, ale nie z kosmetyków itp... tylko taki naturalny (żeby nie było naturalny-umyty!!!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fellis27
Świntuch
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:10, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
L-arginina? Pierwsze słyszę o zastosowaniu jej jako afrodyzjak.Toż to aminokwas przecie.
Miejscowo czy ogólnie?
Proszę o wyjaśnienia.Poczytam też w necie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elzityg
Mistress
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:23, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie tak fellis - arginina i inne aminokwasy plus krótkołańcuchowe peptydy - przeciez wiesz, że bardzo często wspomagają naeuroprzekaźniki albo same wręcz nimi są.
Sorki za " naukowy" bełkot
Spróbuję znależć miałam kiedyś bardzo fajny artykuł na ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fellis27
Świntuch
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:29, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No byłam i poczytałam.Racja tlenek azotu i te sprawy.Jak mogłam o tym zapomnieć.
Ja taki trochę czasem niewierny Tomasz jestem jak nie zobaczę to nie uwierzę.
Teraz już się uświadomiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły1979
Master
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam tuż za rogiem;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:27, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ktoś tu wzywał niewiernego Tomasza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fellis27
Świntuch
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:43, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nnooo a co? To twoje drugie imię Wesoły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły1979
Master
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam tuż za rogiem;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:03, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elzityg
Mistress
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:04, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
I to dopiero jest Wielki Afrodyzjak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zośka
Burdel Mamma
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:31, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nigdy afrodyzjakow nie probowalam, ale strasznie ciekawa jestem jakie to uczucie
na bank kiedys sprobuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|