Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna www.perversik.fora.pl
By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy nie śmieszy Was komercjalizacja i banalizacja seksu?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Without control
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:55, 13 Kwi 2009    Temat postu: Czy nie śmieszy Was komercjalizacja i banalizacja seksu?

Tu szczególnie liczę na Padrino który może wróci. Fani filmu Stanleya Kubricka pt. "Mechaniczna pomarańcza" pamiętają że to opowieść o przyszłości (pisana z punktu widzenia lat sześćdziesiątych) w której pornografia jest wszechobecna na każdym kroku. Czyli wychodzi na to że ta "przyszłość" to właśnie nasza teraźniejszość Smile

Nie będzie to jakiś strasznie poważny wątek kulturowo-socjologiczny bo w końcu dział jest "lajt" Smile

Niemniej jednak ciekawy jestem czy też Was wkurzają takie rzeczy jak:

1. reklamy w Gadu i na forum odnoszące się niby do seksu a reklamujące zupełnie nie mający z tym żadnego związku produkt
2. identyczne błyszczące pisemka z identycznymi "rozkraczonymi panienkami" zalegające w kioskach itp.
3. artykuły w Cosmopolitan sprowadzające seks do tej samej kategorii co remont domu i mycie samochodu Smile

Ciekawe czy też Was śmieszy taka rozpaczliwa "banalizacja"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Padre Barre
Burdel Papcio Junior


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:36, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Ya winkles
Śmieszy - to może niedokładnie to słowo, które oddaje to co czuję, gdy napotykam to, o czym piszesz shutti.
Owa banalizacja powoduje określone mody i postawy - zwłaszcza u młodzieży.
Coraz więcej osób pisze o sexie bez zobowiązań jako o czymś naturalnym, powszednim i zdrowym, a sam akt sexualny pojmuje jako "bułeczkę z masełeczkiem", czyli jako coś trywialnego, powszechnego i nie wartego zbyt wielkiej uwagi czy przemyśleń... Confused
Czy jest to dobre?
Albo: czy jest to złe?
W sumie to... nie wiem, bo na te sprawy mam swój pogląd, i nie daję się zwieść reklamom - zresztą nie tylko tym, które wysługują się sexem. Nasty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:04, 14 Kwi 2009    Temat postu:

czy śmieszy?? nie, ale też nie doprowadza do "histerii"
ot.. takie czasy

z jednej strony, nagość i erotyzm stają się podstawą reklamy np. materiałów budowlanych, z drugiej istnieją paradoksy jak wyrok za nagość na publicznej plaży... równowagi w tej kwestii nie spodziewałabym się zbyt szybko

i zupełnie nie zgodzę się z PB jeśli chodzi o młodzież!!!
To bardziej pokolenie ludzi w moim wieku i starszych wygłasza takie tezy, wychowaliśmy się bez tej atakującej na każdym kroku nagości, wiele osób nie potrafi do dzisiaj nacieszyć się widokami Wink

Bez ubierania w zbędne pierdoły: nie czuję w sobie potrzeby walki z tym zjawiskiem. Nie wkurza mnie to ani nie cieszy. Ot taka rzeczywistość...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:12, 14 Kwi 2009    Temat postu:

No nie będziemy przecież zakładać komitetu i zbierac podpisów tej sprawie Smile ale zauważcie że nawet teraz na forum się nam banerek wyświetla. Lubię popatrzeć na ładne kobiety, nawet w reklamach szamponów na bilbordach - ale w tych głupawych banerkach na forach i na gadu nawet kobiet nie ma tylko jakieś lamerskie hasełka które mają się nam "kojarzyć". Żałosne.

Padre Barre napisał:

Coraz więcej osób pisze o sexie bez zobowiązań jako o czymś naturalnym, powszednim i zdrowym, a sam akt sexualny pojmuje jako "bułeczkę z masełeczkiem", czyli jako coś trywialnego, powszechnego i nie wartego zbyt wielkiej uwagi czy przemyśleń... Confused


Otóż to - sprowadzenie seksu do standardowej czynności, która ma być przede wszystkim właśnie mocno masowa, banalna i standardowa - coś jak zjedzenie hot doga. I tak jak hot dog jedzony w pośpiechu i w dodatku często idąc po ulicy powoli zastępuje porządne dania, tak i taki pseudo-seks chyba jest jakoś propagowany właśnie. Nie mam nic przeciwko szybkim numerkom - seks to nie musi być zawsze całonocna jazda Smile Ale sprowadzania tak magicznego i wielowymiarowego zdarzenia do założenia i zdjęcia durexa jakoś zrozumieć nie mogę podobnie jak robienia z człowieka idioty reklamami banków i długopisów opartych o "bodźce i skojarzenia seksualne". Nie wiem jak Wy ale na mnie to działa dokładnie odwrotnie - jeśli ktoś w tak durny sposób mi podsuwa produkt to jest to dla mnie raczej antyreklama.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Wto 0:24, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:27, 14 Kwi 2009    Temat postu:

na mnie tez takie durnowate "reklamy" dzialaja wrecz odwrotnie niz powinny...
ale taki "chlyt marketindody" czesto sie sprawdza... wsrod dzisiejszych gimnazjalistow Neutral

zobaczy taki baner "paluszkami, na lezaco, dupeczka, pipeczka" i od razu wlazi, bo jest ciekawy czy rzeczywiscie bedzie cos o tych "paluszkach i cipuszkach"

mnie to nie zlosci, nie smieszy, a jest po prostu zalosne...
no chyba, ze czesto mi takie cos wyskakuje, to zaczyna mnie irytowac Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kurunam
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:37, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Zgadzam się z megi, że to zwykle ludzie "up 30" najgłośniej mówią o seksie bez zobowiązań. Wychowywaliśmy się w realiach, w których tej nagości nie było. A teraz zachowujemy się "jak zerwani ze smyczy"... Chyba rzeczywiście wielu z nas nie może się tym nacieszyć...

Zwykle nie oglądam reklam sama z siebie. Jednak ich wszechobecność powoduje, że je zauważam. Nie czytam też pism typu Cosmopolitan. Nie śmieszy mnie banalizacja seksu, raczej irytuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Padre Barre
Burdel Papcio Junior


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:48, 19 Kwi 2009    Temat postu:

Kurunam napisał:
Zgadzam się z megi, że to zwykle ludzie "up 30" najgłośniej mówią o seksie bez zobowiązań. Wychowywaliśmy się w realiach, w których tej nagości nie było. A teraz zachowujemy się "jak zerwani ze smyczy"... Chyba rzeczywiście wielu z nas nie może się tym nacieszyć...

Trochę to off-top, ale w tym względzie mam odmienne obserwacje:
Na pewnym "ludycznym" forum pojawia się baaardzo wiele ogłoszeń dotyczących sexu bez zobowiązań.
W ogromnej większości ich autorami sa ludzie w wieku... 18 - 25 lat, zwykle płci męskiej, którzy marzą często o poznaniu nieco starszej kobitki właśnie do "sexu bez zobowiązań"... Confused
Gdzie się podziało pragnienie partnerstwa i bliskości?
Gdzie chęć dzielenia z kimś czegoś więcej poza łóżkiem?
I wreszcie: skąd ta ucieczka od odpowiedzialności, którą niesie ze sobą pozostawanie w z kimś w związku?

Cytując brzydkie przysłowie mówiące że: "Na starej piczy młodzież się ćwiczy" zastanawiam się, skąd obecnie coraz więcej pragnień i postaw w takim stylu? Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kurunam
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:51, 19 Kwi 2009    Temat postu:

Może jednak nie zginęło ani pragnienie partnerstwa i bliskości, ani chęć dzielenia czegoś więcej niż tylko łóżka, ani chęć bycia w związku i ponoszenia odpowiedzialności z tym związanej... Tylko modne jest, by tego nie pokazywać. Słysząc dookoła głosy, jak to super jest bez zobowiązań. Kolejne osoby same zaczynają tak mówić, wstydząc się własnych pragnień... "Jeśli wleziesz między wrony, musisz krakać jak i one."
No ale... Czytałam niedawno o czym takim jak FWB "friends with benefits". Podobno coraz bardziej trendy jest ten tymczasowy układ oparty na określonych regułach - wynegocjowanych warunkach. Przyjaźń, w której najważniejsze są szczerość, wzajemna akceptacja, wzajemne wsparcie i do tego ustalone wspólnie: częstotliwość seksowania się, antykoncepcja, wierność, brak zazdrości, a czasem też i utrzymanie tych relacji w tajemnicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Without control Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin