|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:43, 15 Mar 2009 Temat postu: Dlaczego się rozstajemy? |
|
|
Takie niby proste pytanie, prawda?
No bo rozstajemy się z powodu...
... no a raczej z powodów...?
Właśnie: z jakich?
Z jakich powodów Wam (= nam) zdarzało się rozstać z partnerem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zośka
Burdel Mamma
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:52, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
hm, to np z powodu tego, ze nie okazywal mi swoich uczuc.
uznalam w koncu, ze koles najwyrazniej ma mnie w dupie, dopiero potem okazlo sie, ze jednak nie.
ale klamka zapadla
wiele jest roznych powodow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elzityg
Mistress
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:01, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale żeś trafił Padreńku
Powody np.:
1. niemożność dłuższego usuwania własnego ja w cień, bo może z czasem to się zmieni, bo się nie zmieni.
2. cierpienia z powodu nie dotrzymywania słowa
3. świadomość, że związek nie ma przyszłości
4. Bycie dzięki temu w zgodzie ze sobą
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mała_Anielica
Świntuch
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:05, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie było bardziej banalnie - jego wyrwała inna, a ja poszłam w zapomnienie.
Sama nie potrafię zostawić faceta, chyba dlatego, że ciągle pamiętam, jak wtedy bolało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:14, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To po co Aniołku brałaś się za ślepego idiotę?
Ciebie zostawił?
Ale teraz nie odgrywaj się na innych gościach i zostawiaj ich, zamiast skazywać ich na męki bycia z Tobą mimo, że już Ci się znudzili...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mała_Anielica
Świntuch
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:22, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić.
Może poczekam, aż temu też się znudzę
Wiesz, sama też byłam zdziwiona, ale widocznie faktycznie był ślepym idiotą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:55, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dlaczego się rozstawałam z moimi ex? Czasem powód był jeden, czasem więcej. Ale tak sumarycznie (kolejność przypadkowa):
- brak możliwości własnego rozwoju i dość życia w cieniu,
- taktowanie mnie przedmiotowo, np. jako zabawki, którą się można pochwalić kolegom, a nie osoby która myśli i czuje,
- kiepski seks, bez widoków na poprawę,
- brak możliwości porozumienia z partnerem w pewnym momencie i brak chęci, by próbować coś zmienić,
- niesłowność partnera i jego skłonności do konfabulacji...
itp. itd.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły1979
Master
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam tuż za rogiem;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:43, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze to różnica charatkerów. Niby przeciwieństwa się przyciągają, ale w naszym przypadku, to była wieczna wojna, choć seks był udany Jednak na samym seksie nie da się zbudować prawdziwego i mającego szansę przetrwac związku Były oczywiście różnice w podejściu do pewnych spraw. Ja starałem się do wszystkiego podchodzić poważnie i na chłodno a ona była żywiołowa i liczyło się tylko to co jest teraz a o jutrzejszym dniu pomyślimy jutro. Na dłuższą metę tak się nie da, więc nasze drogi rozeszły się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|