|
www.perversik.fora.pl By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zośka
Burdel Mamma
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wszechświata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:37, 16 Mar 2009 Temat postu: Jak się rozstajemy? :) |
|
|
bylo o tym dlaczego, to teraz moze - jak?
ciekawia mnie wypowiedzi
jak zrywacie? z kazdym tak samo, czy roznie?
a jak z wami zrywano?
u mnie rozstaniem numer jeden, no moze dwa
bylo rozstanie przez smsa... jakze to piekne bylo dostac smsa po dwoch latach zwiazku, z przyblizona trescia: "czas na meska decyzje (to byla najlepsza czesc ) to nie ma sensu, koniec z nami."
ale w sumie dobrze, ze tak, to mi pomoglo blyskawicznie sie pozbierac i znienawidzic kolesia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły1979
Master
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszkam tuż za rogiem;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:06, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli już miałoby dojść do rozstania (w moim przypadku doszło do tego dwa razy), to napewno wchodzi tu w rachubę tylko i wyłącznie szczera rozmowa w cztery oczy. Czasem można dojść do wniosku, że tak naprawdę nie chcemy się rozstawać, ale też bycie z kimś tylko po to, żeby kogoś mieć mija się z celem. Ja coś takiego przerabiałem i nikomu nie polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Padre Barre
Burdel Papcio Junior
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:11, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm... rozstawałem się już tyle razy, że nie będę zanudzał w tym wątku szczegółowymi opisami tych wszystkich doświadczeń...
Powiem tylko tyle, że wszystkie one miały jedną cechę wspólną: mianowicie to, że każde rozstanie było... inne!
I to chyba normalne, bo relacje jakie nawiązujemy z kolejnym partnerem są niepowtarzalne, a i charakter związku za każdym razem jest nieco inny, a więc i powody, a także sam przebieg rozstania każdorazowo będzie odmienny.
No, chyba, że ktoś postępuje tu według jakiegoś schematu, np.: gustując jedynie samych dresiarzach o określonym, zawężonym typie mentalnym, to wtedy może stosować wobec nich te same wypracowane chwyty - zarówno podczas trwania "miłości", jak i podczas jej zakończenia...
Ale ja tak chyba nie potrafię, a co istotniejsze - nie chcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mała_Anielica
Świntuch
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:42, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie też koleś nie miał odwagi tak prosto w oczy. List napisał. Przeczytałam dużo razy zanim do mnie dotarło, że tak banalnie zakończył wieloletni związek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurunam
Świntuch
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:44, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Za każdym razem rozstawałam się inaczej... Czasem ostro wybuchowo, czasem bardzo spokojnie.
To ostanie... Już nie miałam siły na kolejne rozmowy, kolejne kłótnie. Spakowałam walizkę, wzięłam psa i wyjechałam na dwa tygodnie... Odpocząć, uporządkować myśli...
Jeszcze telefoniczne próby rozmowy, potem już tylko: "Nie dzwoń więcej. Ma cię nie być, kiedy wrócę.". I rozłączyłam się. Przestałam odbierać telefony.
Kiedy wróciłam jego rzeczy nie było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sygita
Świntuch
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z deszczu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:06, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Różnie. Ale zawsze uczciwie. Bez ucieczek, bez owijania w bawełnę.
Face to face.
Nie wolno zostawiać nikomu złudzeń. To gorsze niż najbardziej bolesna prawda. I okrutne.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kebukai73
Świntuch
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska, woj. Śląskie, Kosmate Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:26, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze powiem, że zazwyczaj udawało mi się kulturalnie i pokojowo rozstawać, oprócz dwóch przypadków. Raz zrobiłem dziką awanturę z rękoczynami, po czym wyniosłem się na 3 dni, a na czwarty zamówiłem ciężarówkę i bez słowa wyprowadziłem się. Drugim razem zrobiłem coś z czego naprawdę nie jestem dumny i żałuję po dziś dzień... otóż zerwałem z dziewczyną przez... domofon (mieszkała na 23 piętrze, więc nie zdążyła by mnie dopaść). Wpierw wynikła długa rozmowa, a potem nie mając odwagi wejść do niej oznajmiłem, że to koniec i uciekłem do tramwaju Mogę się z tego niechlubnego czynu wytłumaczyć, podać masę przyczyn dlaczego tak postąpiłem, lecz i tak już to nic nie zmieni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaxxx30
Świntuch
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:32, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Muszę powiedzieć,że kiedy ja zrywam z kimś znajomość to odbywa się to spokojnie(jeśli chodzi o moją osobę)....natomiast jesli mężczyzna zrywa ze mną no to wtedy się dzieje poprostu bdsm w najlepszym wydaniu Nie mogę znies myśli,że jakaś "panna"jest lepsza ode mnie.... Kiedyś zerwałam z mężczyzną po sexie(zresztą nieudanym)....nie bylo mi go żal....dobrze mu tak :vom:Ach zapomniałam dodac iż wtedy miałam 20 lat...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaxxx30 dnia Nie 9:30, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|